Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pomóżmy Dominikowi. Chłopiec liczy na naszą pomoc i 1 procent

Danuta Rzepa
Dominik jest wiernym fanem Lecha Poznań
Dominik jest wiernym fanem Lecha Poznań Danuta Rzepa
Na pierwszy rzut oka Dominik wygląda zdrowo. Jak każdy chłopiec w jego wieku ma wiele pasji i marzeń. Jest wiernym fanem Lecha Poznań, a w przyszłości chciałby zostać stolarzem. Pomimo młodego wieku wiele już przeszedł w swoim życiu. W październiku 2009 roku zdiagnozowano u niego nowotwór złośliwy.

Lekarze nie dawali mu wielkich szans na przeżycie, ale Dominik dzielnie walczy z chorobą, w czym wspierają go rodzice. Ma już za sobą dwie poważne operacje. - Wszystko zaczęło się zupełnie przypadkowo - mówi Małgorzata Młynkowiak, mama Dominika. - Syna zaczęły boleć stawy kolanowe. Pomyśleliśmy, że to pewnie dlatego, że szybko rośnie. Uspokoiła nas diagnoza, że to młodzieńcze zapalenie stawów. Dominik dostał leki i bóle ustały. Później jednak zaczęła go boleć głowa, przestał widzieć. Po dokładnych badaniach okazało się, że to nowotwór złośliwy - neuroblastroma z licznymi przerzutami do kości, szpiku, węzłów i opon mózgowych. Od tej chwili zaczęła się dla nas walka o jego życie. Do tej pory synek przeszedł dwie ciężkie operacje - trepanację czaszki i usunięcie guza śródpiersia, chemioterapię i radioterapię. W sierpniu ubiegłego roku przeszedł przeszczep szpiku kostnego. Od tego czasu ma bardzo obniżoną odporność. Jest podatny na infekcje, wymaga sterylnych warunków, pielęgnacji, odpowiedniej diety i drogich leków. Jest pod stałą opieką Kliniki Onkologii Dziecięcej w Poznaniu i nadal wymaga intensywnego leczenia. Z tego powodu ma nauczanie indywidualne. Ja ze względu na konieczność stałej opieki nad synem nie mogę podjąć pracy. Jesteśmy w trudnej sytuacji finansowej. Będziemy wdzięczni za każdą pomoc, którą przeznaczymy na leczenie syna. Dominik jest podopiecznym fundacji "Zdążyć z pomocą", w której ma założone subkonto, na które można przekazywać darowiznę oraz 1 proc. podatku. W ubiegłym roku udało nam się zebrać w ten sposób 5 tys. zł, które pomogły w części pokryć koszty przejazdów do Poznania oraz mój pobyt w hostelu dla matek chorych dzieci.

Pieniądze w formie darowizny można przekazywać na konto Fundacji Dzieciom "Zdążyć z pomocą" ul. Łomiańska 5, 01-685 Warszawa, Bank Pekao SA 1/Warszawa 41 1240 1037 1111 0010 1321 9362 z dopiskiem: "Darowizna na leczenie i rehabilitację Dominika Młynkowiaka". W przypadku przekazania 1 procenta podatku w rocznym zeznaniu podatkowym należy podać nr KRS 0000037904 oraz cel szczegółowy: Fundacja Dzieciom "Zdążyć z pomocą" dla Dominika Młynkowiaka. Wniosek o przekazanie proc. podatku znajdziemy na końcu każdego zeznania rocznego.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pomóżmy Dominikowi. Chłopiec liczy na naszą pomoc i 1 procent - Wolsztyn Nasze Miasto

Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto