Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Były dyrektor „Trójki” padł ofiarą błędów pracowników Kuratorium?

Marcin Paczkowski
Były dyrektor „Trójki” padł ofiarą błędów pracowników Kuratorium?
Były dyrektor „Trójki” padł ofiarą błędów pracowników Kuratorium? Jakub Przybysz
Sąd Pracy w Grodzisku Wielkopolskim podważył wyniki kontroli, która miała miejsce w 2014 roku w Szkole Podstawowej nr 3 w Wolsztynie. Sprawie przyjrzy się teraz sam Minister Edukacji Narodowej

W październiku 2014 roku na zlecenie poznańskiego Kuratorium Oświaty, w Szkole Podstawowej nr 3 w Wol-sztynie przeprowadzona została zewnętrzna ewaluacja. Jest to kontrola, sprawdzająca m.in. jakość pracy placówek oświatowych oraz funkcjonowanie systemu edukacyjnego. Ewaluacja w wolsztyńskiej „Trójce” wykazała szereg zaniedbań, które zdaniem wizytatorów miały wynikać z nieprawidłowego zarządzania szkołą. W oparciu o powstały raport, Kuratorium wydało negatywną opinię na temat efektywności pracy ówczesnego dyrektora szkoły Artura Łozińskiego, co ostatecznie skutkowało odwołaniem go z pełnionej funkcji przez burmistrza Wojciecha Lisa.

Zarówno Artur Łoziński, jak i spora część nauczycieli i rodziców, od samego początku podważali przebieg kontroli, a co za tym idzie - także jej wynik. Ich zdaniem wizytatorzy nie przedstawili w sporządzonym dokumencie faktycznego obrazu funkcjonowania szkoły. Tego samego zdania był również Sąd Pracy w Grodzisku Wielkopolskim, który wydał w tej sprawie bezprecedensowy wyrok. Teraz wynikom kontroli przyjrzy się sam Minister Edukacji Narodowej, który rozważy ich ewentualne uchylenie.

Zaczęło się od anonimów
Sprawa swój początek ma w 2014 roku, kiedy to do poznańskiego Kuratorium wpłynęły anonimy, mówiące m.in. o stosowaniu przez dyrektora wobec uczniów niewłaściwych kar. Od tego momentu w placówce rozpoczęły się liczne kontrole, których finałem było przeprowadzeniem kompleksowej ewaluacji.
- Stałem się ofiarą nagonki ze strony pracowników Kuratorium Oświaty. Prócz przeprowadzenia w szkole ewaluacji, wszczęto też wobec mnie postępowanie wyjaśniające przed rzecznikiem i komisją dyscyplinarną - wspomina Artur Łoziński.
Początkowo wyniki postępowania potwierdziły zarzuty, kierowane pod adresem dyrektora szkoły. Później jednak zostały podważone przez Komisje Odwoławczą przy Ministrze Edukacji, aż w końcu całkowicie oddalone przez Sąd Apelacyjny.
Zdaniem Artura Łozińskiego, do największych błędów ze strony kuratorium doszło jednak podczas przeprowadzania w szkole ewaluacji, gdzie - jak twierdzi - miało mieć miejsce nawet celowe manipulowanie zebranymi informacjami.
- Wizytatorzy wykazali się nie tylko wyjątkowym brakiem profesjonalizmu, ale i tendencyjnością. Na wielu polach atuty naszej szkoły zostały przedstawione jako zaniedbania czy uchybienia. Tym sam podważono wyniki wcześniej przeprowadzanych kontroli, które nie wykazały w szkole żadnych nieprawidłowości - tłumaczy były dyrektor „Trójki”.

Niska ocena na tle sukcesów
Zewnętrzna ewaluacja obejmowała 12 różnych obszarów funkcjonowania szkoły. Każdy z nich był oceniany w pięciostopniowej skali. W przypadku wolsztyńskiej szkoły, aż w 7 obszarach wydano najniższą z możliwych ocen. Wnioski płynące z raportu mówiły przede wszystkim o braku uczestniczenia rodziców w życiu szkoły; słabym organizowaniu procesów edukacyjnych, które uwzględniałyby wnioski z analizy wyników sprawdzianów; brak współpracy między nauczycielami czy nierespektowanie norm społecznych.
Taki obraz szkoły pozostaje jednak w dużej sprzeczności z szeregiem faktów, które świadczą o placówce bardzo dobrze. Można tu przytoczyć choćby sukcesy uczniów w wojewódzkich konkursach przedmiotowych, organizowanych pod patronatem Wielkopolskiego Kuratora Oświaty. Szkoła otrzymała też liczne certyfikaty, nadane przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i Wielkopolskie Kuratorium Oświaty. W 2012 roku dyrektor otrzymał Medal Komisji Edukacji Narodowej (wniosek pozytywnie zaopiniowany przez Wielkopolskiego Kuratora Oświaty), a w tamtym okresie pięciu nauczycieli otrzymało Złote Medale za Długoletnią Służbę, a trzech Medale Komisji Edukacji Narodowej. Jednak co najważniejsze, w 2013 roku Marszałek Województwa Wielkopolskiego przyznał szkole odznakę honorową „Za zasługi dla Województwa Wielkopolskiego”, natomiast Rada Powiatu Wolsztyńskiego tytuł „Zasłużony dla Powiatu Wolsztyńskiego” na wniosek Rady Rodziców, pod którym podpisało się około 800 mieszkańców.

Sąd wziął pod lupę przebieg kontroliOd wyniku ewaluacji odwołała się dyrekcja „ Trójki”, Rada Pedagogiczna oraz Rada Rodziców.
- To co przeczytaliśmy w raporcie, było dla wszystkich szokiem. Praktycznie nic nie pokrywało się z prawdą. Postanowiliśmy, że nie zostawimy tak tego i zaczęliśmy pisać odwołania - wspomina jeden z członków Rady Rodziców.
Te jednak okazały się bezskuteczne. Ówczesne władze Kuratorium nie podjęły wówczas żadnych działań, Jak twierdzi Artur Łoziński, na złożone w 2016 roku pismo nie uzyskał nawet odpowiedzi.
Były dyrektor postanowił skierować sprawę do Sądu Okręgowego w Grodzisku Wielkopolskim. W trakcie toczącego się ponad dwa lata procesu przesłuchano blisko 30 świadków, w tym nauczycieli, partnerów szkoły i urzędników. Sąd prawomocnym wyrokiem podważył wynik ewaluacji, a w swojej argumentacji wskazał na pomijanie m.in. takich faktów jak: liczne osiągnięcia uczniów, zacieśnianie współpracy pomiędzy placówką a rodzicami czy dobre wyniki w testach szóstoklasistów.
- To sprawa bez precedensu, gdyż po raz pierwszy w Polsce ewaluacją zewnętrzną zajął się Sąd. Uzasadnienie wyroku nie pozostawia złudzeń. Nieprawidłowości była cała masa- mówi Artur Łoziński.

Nad sprawą pochyli się Minister Edukacji
Po uprawomocnieniu wyroku, były dyrektor ponownie skierował pismo do poznańskiego Kuratorium, wnosząc o uchylenie wyników kontroli. Jak się jednak okazało, przepisy prawa nie przewidują takiej możliwości. Sprawa została więc skierowana do Ministra Edukacji Narodowej.
- Biorąc pod uwagę treść orzeczenia sądu, Wielkopolski Kurator Oświaty uznał za zasadne, skierowanie do Ministra Edukacji Narodowej zapytania o możliwość uchylenia raportu, w przypadku podważenia wyników ewaluacji przez sąd pracy - informuje Wicekurator Oświaty Krzyszof Błaszczyk, zaznaczając przy tym, że poznańskie Kuratorium sprawdzi też, czy podczas przeprowadzania ewaluacji doszło do naruszenia obowiązków pracowniczych.
- Mam nadzieję, że ta sprawa już niedługo dobiegnie końca - przyznaje Artur Łoziński. Na pytanie, czy w przypadku uchylenia wyników kontroli chciałby ponownie objąć fotel dyrektora Szkoły Podstawowej nr 3, odpowiada: - Nie mam tego w planach. Tu chodzi wyłącznie o sprawiedliwość. Walczę nie tylko o moje dobre imię, ale również o imię szkoły, nauczycieli i rodziców. To oni zostali najbardziej poszkodowani. Przez lata wspólnie pracowaliśmy na rzecz tej szkoły, nie może być tak, że ktoś teraz to wszystko zaneguje. a ą

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto