Mieszkańcy Wolsztyna tracą cierpliwość.
Po prawie każdych większych ulewach miasto ma problem z nadmiarem wody, która nie spływa tylko gromadzi się w wielu miejscach. Urzędnicy przekonują, że infrastruktura kanalizacyjno - melioracyjna jest odpowiednia. Ich zdaniem ostatnia ulewa w Wolsztynie przyniosła tyle wody, że żadna instalacja nie mogłaby tego nadmiaru odebrać.
Zalane ulice i place w Wolsztynie
Ulewa w Wolsztynie spowodowała zalanie placu Miast Partnerskich, zerwanie chodnika na ul. Wschowskiej.
Deptak i Szlak Żurawi również znalazły się pod wodą. Prąd wody zerwał chodnik na ul. Bohaterów Bielnika. Zalaniu uległo skrzyżowanie ul. Boh. Bielnika z Poniatowskiego.
Mieszkańcy oczekują działań
Zdaniem mieszkańców odpowiednie służby powinny szybko wyciągnąć wnioski i podjąć odpowiednie kroki zabezpieczające przez podobnymi zdarzeniami.
Za dużo betonu i kamienia
Od lat mówi się, że trwa nadmierne utwardzanie wszelkich placów. Asfalt, zabetonowane chodniki, całe place wyłożone kamiennymi płytami to wszystko sprawia, że nadmiar wody podczas ulewy ma coraz mniej okazji do swobodnego ujścia.
Więcej o ulewie w Dniu Wolsztyńskim
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?