Mieszkał w pobliżu miejsca wypadku, w budynku kolejowym. Dziś, tak jak niemal każdego dnia, chciał pojechać do Nowego Tomyśla na obiad. Tym razem tam nie dotarł.
Pana Franciszka znało wiele osób. Do 1980 roku pracował na kolei, ostatnio w kasie biletowej w Chrośnicy. Był bardzo lubianym człowiekiem.
Więcej w "Dniu Wolsztyńskim"
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Masz ciekawy temat? Chcesz wyrazić swoją opinię?
Wideo
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
Polecane oferty
Materiały promocyjne partnera