"Bez owijania w bawełnę… Nie mamy czasu ani pieniędzy, żeby uratować naszego synka. Jeśli na początku października nie znajdziemy się w Stanach, szansa na ocalenie wzroku i życia Filipka spadnie do zera. Siatkówczak, nowotwór złośliwy, który go zaatakował, nie ma litości ani skrupułów. Nie będzie czekał, aż będziemy gotowi. On chce zabić nasze dziecko tu i teraz. Leczenie w Polsce zakończyło się niepowodzeniem i jedynym w tej chwili miejscem na Ziemi, gdzie mogą nam pomóc, jest Nowy Jork. Niestety, cena na jaką wyceniono życie Filipka, jest astronomiczna - 168 tys. $. Do zebrania na wczoraj..."
Prośba od Rodziców:
Prosimy też o modlitwę, bo wierzymy w jej moc i pomaga nam ona oddychać. Ta zbiórka jest wcieleniem w życie mądrych słów św. Ignacego, który powiedział: „Módl się tak, jakby wszystko zależało od Boga, a pracuj tak, jakby wszystko zależało od ciebie”. My Wam też swoją modlitwę obiecujemy!
Więcej informacji można uzyskać pod adresem:
Adres strony fundacji:
Kliknij tutaj
Zachęcamy też do wzięcia udziału w Marszobiegu "Puść Oko Dla Filipa" więcej na:
Kliknij tutaj
Aukcje na portalu facebooku:
Kliknij tutaj
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?