Farben Lehre przyjechał do Piły z "Projekt Punk”. Wojtek Wojda, lider i wokalista FL kilkakrotnie mówił ze sceny, że tamte punkowe numery sprzed 30 lat na nowo stały się aktualne. I tak w piosence "Po co wolność" Kultu zamiast przewodniczącego w wersji Wojdy można było usłyszeć prezesa. Jeszcze bardzie złowieszczo zabrzmiał utwór Moskwy - "Powietrza". A na koncercie FL nie mogło oczywiście zabraknąć ich piosenek jak "Spodnie z GS-u", "Anioły i demony" czy "Helikoptery". Gościnnie w "Ku przyszłości" Dezertera zaśpiewał Młody, wokalista Zmazy
Analogsi spowodowali, że pod sceną temperatura jeszcze bardziej podskoczyła, nawet jeżeli na scenie zabrakło Harcerza, dotychczasowego lidera i wokalisty. To był ich pierwszy koncert w Pile po zmianie wokalisty. Kamil "Prosiak" Rosiak został dobrze przyjęty przez pilską publiczność, choć nie brakowało, którym trudno było przywyknąć do innego brzmienia głosu na wokalu. A w repertuarze znalazła się sama klasyka Analogsów - "Pieśń Aniołów", "Co warte jest życie" czy "Dzieciaki atakującymi policję" na sam koniec. Wcześniej razem z FL zagrali legendarną już "Erę techno".
Jako support wystąpiła płocka formacja Vataha. Warto wspomnieć, że płocki rodowód ma również FL.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?