Pomagali mieszkańcy i gwiazdy. Marcelinka już z windą

- Zadzwoniła do nas mama Marcelinki Szymańskiej z bardzo miłą informacją. Okazało się, że w domu, w którym mieszka Marcelinka właśnie jest instalowana winda, na którą w ubiegłym roku, podczas czwartego pikniku rodzinnego „Mecz Gwiazd”, wolontariusze zbierali datki. Cieszymy się bardzo, że Mecz Gwiazd w połączeniu z hojnością mieszkańców Wol-sztyna i okolic ma w tym przedsięwzięciu swój udział! Każdego roku robimy wszystko by podczas fajnej piłkarskiej rywalizacji drużyn z Wolsztyna i reprezentacji Telewizji Polskiej czy Artystów Polskich, nie zabrakło elementu pomocy drugiemu człowiekowi. Od czterech lat dzięki ludziom dobrej woli udaje się wywołać, czasem na chwilkę, a czasem na trochę dłużej uśmiech na twarzach i to jest w takich akcjach najważniejsze! - mówi organizator meczu, Artur Sko-rupiński.

W ubiegłorocznej edycji meczu wystąpili m.in.: Mikołaj Roznerski, Rafał Patyra, Piotr Reiss czy Rafał Brzozowski. Najważniejszy jednak jest jak zawsze cel meczu - pomoc tym, którzy najbardziej tego potrzebują. Tym razem wszystkie środki zebrane podczas meczu przez wolontariuszy zostały przekazane rodzinie 5 letniej Marceliny Szymańskiej. Mama Marceliny jest wdową samotnie wychowującą 4 dzieci w wieku 20, 18, 15, 5 lat. Najmłodsza córka jest dzieckiem niepełnosprawnym. Z powodu przepukliny oponowo-rdzeniowej, neurogennego pęcherza, porusza się na wózku inwalidzkim, wymaga całodobowej opieki i pomocy osoby drugiej. Dochód rodziny stanowi renta rodzinna po zmarłym mężu oraz świadczenia rodzinne pobierane z Ośrodka Pomocy Społecznej w Wolsztynie. Sytuacja finansowa rodziny jest trudna, posiadane dochody nie wystarczają na zaspokojenie potrzeb bytowych, edukacyjnych i zdrowotnych rodziny. Rodzina nie posiada środków finansowych na przygotowanie podjazdu dla niepełnosprawnej córki. Właśnie dlatego, tak ważna była instalcja windy, dzięki której dziewczynka można w znacznie łatwiejszy sposób dostać się do domu.