Spoczęli w poświęconej ziemi na karszyńskim cmentarzu. Pochowano tam szczątki trzynastu osób, które zginęły z rąk rosyjskiego żołnierza. Ludzie pochowani gdzieś pod płotem spoczęli wreszcie w poświęconej ziemi. Jedna z trzynastu niewielkich trumienek zawierała tylko parę małych bucików, a w nich kilka kosteczek. Tyle tylko zostało po małej dziewczynce Renacie Maetzschke. Jak doszło do masowej zbrodni pisze w najnowszym wydaniu "Dnia Wolsztyńskiego" Kamila Koziołek
Wideo
Jak Disney wzbogacił przez lata swoje portfolio?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!