Czwartkową wizytę w Pile były minister zdrowia i szef sejmowej komisji zdrowia rozpoczął od konferencji prasowej przed Szpitalem Specjalistycznym. Towarzyszyli mu posłanka Maria Małgorzata Janysko i prezydent Piły, Piotr Głowski.
Wybór miejsca na konferencję nie było przypadkowy, Było o proteście lekarzy rezydentów i budżecie na ochronę zdrowia. Właśnie w czwartek minister zdrowia Konstanty Radziwiłł zapowiedział stopniowe zwiększanie nakładów na służbę zdrowia tak, by w 2025 sięgały one 6 procent PKB.
- Konkrety, panie ministrze, chcemy konkretów - apelował Bartosz Arłukowicz do Konstantego Radziwiłła. - Jak na razie w budżecie na 2018 roku na system ochrony zdrowia mamy dokładnie o 110 milionów mniej niż rok temu,
Szef sejmowej komisji zdrowia apelował też do rządu o podjęcie skutecznych negocjacji z protestującymi lekarzami rezydentami.
- Zacznijcie z nimi rozmawiać, zamiast ich obrażać - apelował Bartosz Arłukowicz. - Oczekujemy działań, które spowodują, że ci ludzie przestaną głodować.
Do apelu o konkrety dołączyła też posłanka Maria Małgorzata Janysko. Z kolei prezydent Piotr Głowski zaapelował do starostwa o wsparcie stażystów, a konkretnie o zachęcenie ich, by wybrali pilski szpital.
- Do tej pory mieliśmy ich dziesięciu, dwunastu rocznie. W tym roku, z tego co wiem, przyszło dwóch, z czego jeden zrezygnował - mówi prezydent Piotr Głowski. - Potrzebujemy stażystów po to, żeby zostali tu na rezydenturę, po to, żeby chcieli tu pracować. Do tego potrzebne są pieniądze. Nie ma zakazu dopłacania tym, którzy przychodzą na staż. Można i trzeba pomagać.
Seria pożarów Premier reaguje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?