MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Polsce. Od soboty kolejne obostrzenia w całym kraju. W szpitalu nadal brakuje szczepionek przeciw COVID-19

Natalia Krawczyk
Natalia Krawczyk
O północy z piątku na sobotę w Polsce wprowadzono dodatkowe obostrzenia
O północy z piątku na sobotę w Polsce wprowadzono dodatkowe obostrzenia Roland Buśko
Od soboty, 20 marca w całym kraju obowiązują zaostrzone restrykcje związane z epidemią koronawirusa. Ponownie zamknięto baseny, obiekty sportowe, hotele oraz szkoły. Przedłużono również obowiązujące już wcześniej przepisy jak m.in. limit osób w transporcie zbiorowym i na domowym spotkaniu. Ponadto cały czas mają być przeprowadzane szczepienia przeciw COVID-19 w wolsztyńskim szpitalu, jednak ze względu na ograniczone dostawy proces jest wydłużony w czasie - tym bardziej, że w gminie Wolsztyn znajduje się tylko jeden punkt szczepień.

W sobotę wprowadzono w Polsce dodatkowe obostrzenia: zamknięto hotele, teatry, kina, muzea, galerie sztuki, kasyna, a także obiekty sportowe, baseny, sauny oraz solaria. Uczniowie z klasach I-III szkół podstawowych ponownie będą mieli nauczanie zdalne. W rozporządzaniu zawarto też ograniczenia w spotkaniach i przemieszczaniu się. Cały czas mamy obowiązek zasłaniać usta i nos w miejscach publicznych, co ważne powinniśmy użyć do tego maseczki – nie chusty czy przyłbicy.

W rozporządzeniu czytamy, że w imprezach i spotkaniach domowych może uczestniczyć maksymalnie 5 osób, nie wliczamy do tego gospodarza oraz współlokatorów. W zgromadzeniach publicznych może brać udział również maksymalnie 5 osób. Ponadto – jak podano w rozporządzeniu - uczestnicy mają obowiązek zakrywania nosa i ust oraz zachowania 1,5 metra odległości od innych osób. Odległość między zgromadzeniami nie może być mniejsza niż 100 metrów.

Limit osób w kościołach, sklepach i transporcie zbiorowym:

W kościołach przebywać może 1 osoba na 15 metrów kwadratowych. W sklepach do 100 metrów kwadratowych - 1 osoba na 10 metrów kwadratowych, a w sklepach powyżej 100 metrów kwadratowych - 1 osoba na 15 metrów kwadratowych. W transporcie zbiorowym jednocześnie może być zajęte 50 procent liczby miejsc siedzących lub 30 procent liczby wszystkich miejsc siedzących i stojących.

„Jako gmina nie mamy żadnego przełożenia na prywatne praktyki lekarskie”

- Kilka osób zapytało mnie o utworzenie drugiego punktu szczepień na terenie gminy Wolsztyn. Rozmawiałem o tym z dyrektorem lecznicy, ponieważ jako punkt szczepień zgłosił się tylko szpital. Była mowa o uruchomieniu dodatkowego punktu szczepień w sytuacjach wyjątkowych na hali sportowej Świtezianka. Z ubolewaniem mogę powiedzieć, że nie ma odzewu prywatnych praktyk, które mogłyby przeprowadzać szczepienia. Mieszkańcy słusznie wskazują, że inne gminy - Przemęt czy Siedlec - z mniejszą liczbą mieszkańców mają więcej punktów

- mówi burmistrz Wojciech Lis.

Zdaniem dyrektora lecznicy Karola Mońko, utworzenie drugiego punktu szczepień podlegającego pod szpital nie jest możliwe. Związane jest to przede wszystkim z brakiem personelu.

- O drugim punkcie szczepień nie ma mowy, była tylko alternatywa - nasz POZ na Strzeleckiej czy Świtezianka, która jak się okazało nie odpowiada wymogom. Drugiego punktu na pewno nie będzie. Szczepienia mogą stać się mobilne i powszechne w przypadku utworzenia punktu drive thru, wtedy być może parking hali sportowej byłby odpowiedni. Poza tym nie mamy już więcej personelu - trudno jest znaleźć chętnych lekarzy, którzy przeprowadzą obowiązkowe kwalifikacje

- wyjaśnia.

- My, jako szpital węzłowy, czyli szczepiący grupę zero zostaliśmy zobligowani do szczepienia DPSów, następnie grupy populacyjnej 80+ i 70+ i nauczycieli, także mamy sporo zadań administracyjnych. Tym bardziej nie rozważamy utworzenia drugiego punktu szczepień

- dodaje.

Problem z dostawami szczepionek przeciw COVID-19

W ubiegłą środę zaszczepiono mobilnym punktem pacjentów leżących. Zdaniem dyrektora szpitala to szczątkowa część szczepionek marki Pfizer, a szczepionką AstraZeneca nikt nie chce się szczepić.

- Czekamy na Modernę i na Pfizera, aby podać drugie dawki. W przypadku osób, które mają przyjąć pierwszą dawkę nie ma innych szczepionek do wyboru jak AstraZeneca. Posiadamy 300 dawek, ale brakuje chętnych, aby je przyjąć. Osoby, które były sceptycznie nastawione do szczepień i nie zrobiły tego w pierwszej kolejności, teraz tym bardziej nie chcą zaszczepić się AstrąZeneca

- wskazuje Karol Mońko.

Zobacz także

Podopieczni wolsztyńskiego domu dziecka zebrali blisko 80 tysięcy złotych, dzięki sprzedaży własnoręcznie robionych kartek.

Podopieczni domu dziecka zawalczyli o swoje marzenia. Zebran...

od 7 lat
Wideo

Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto