Piłkarze Oldboy Wolsztyn notują trzecie zwycięstwo z rzędu i pną się w górę tabeli

Spotkanie rozpoczęło się jednak niekorzystnie dla miejscowych, którzy mimo wielkich chęci nie weszli dobrze w mecz i po dwudziestu minutach gry przegrywali 0:1. Próby zmiany niekorzystnego rezultatu jeszcze w pierwszej części spotkania nie dały zamierzonego rezultatu i na przerwę obie ekipy schodziły przy prowadzeniu 1:0 dla gości.

Na drugą osłonę wolsztynianie wyszli jakby odmienieni i na efekty nie trzeba było długo czekać, bowiem w pięćdziesiątej piątej minucie spotkania Paweł Dechnik doprowadził do wyrównania. Prawdziwe emocje wolsztyńscy piłkarze zafundowali swoim kibicom na koniec pojedynku, kiedy to dwukrotnie na listę strzelców wpisał się Przemysław Śpiączka. Popularny Śpiona na ustrzelenie dubletu potrzebował zaledwie dwie minuty. Końcowy gwizdek arbitra oznajmił, że trzecie z rzędu zwycięstwo w Wielkopolskiej Lidze Old Boys stało się faktem i Oldboy Wolsztyn z jednym zaległym spotkaniem plasuje się w czubie ligowej tabeli.

Kapitan zespołu Paweł Dechnik po meczu powiedział:

Pojedynek był niezwykle zacięty, jednak o pierwszej połowie chcielibyśmy jak najszybciej zapomnieć. W przerwie wraz ze sztabem szkoleniowym wyjaśniliśmy sobie kilka zagadnień i w drugiej części spotkania wyszliśmy na murawę już jako inna drużyna. Szybko udało się doprowadzić do wyrównania, a kwestią czasu były kolejne bramki, które wpadły w końcówce spotkania. Cieszymy się bardzo ze zwycięstwa i oby ta fantastyczna passa trwała jak najdłużej.

W kadrze, w meczu z Old Boys Sady znaleźli się: Wiesław Ceglarek, Paweł Dechnik, Paweł Woźny, Piotr Leśnik, Łukasz Ratajczak, Krzysztof Nieborak, Adam Mączka, Marcin Grolewski, Daniel Tomiak, Adam Orwat, Michał Just, Przemysław Śpiączka, Wojciech Kulus, Łukasz Wawrzyński, Andrzej Biniakowski, Jakub Grinig, Mariusz Michalak oraz Karol Wieczorek.