Kobieta leciała jako pasażerka dwuosobowej paralotni, którą pilotował mieszkaniec Poznania. Podczas lotu odpadła część śmigła. Pilot zdecydował się na szybkie lądowanie. Podczas podchodzenia do ziemi, mężczyzna z pasażerką wpadli na zarośla a spadochron opadł na pobliski budynek. Lądowania mogło się zakończyć tragicznie, gdyby trafili na ścianę pobliskiego domu. Na miejscu pierwsi pojawili się strażacy z OSP Przemęt, którzy udzieli pierwszej pomocy przedmedycznej. Mężczyźnie nic się nie stało, z kolei poszkodowana 43 letnia mieszkanka Błotnicy, trafiła na obserwację do wolsztyńskiego szpitala. Na miejscu był też ekspert ds. lotniczych. Okoliczności wypadku bada wolsztyńska policja.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
