Nie od dziś wiadomo, że budowa ścieżki rowerowej ze Świętna do Obry jest niezbędna. Szlak został już dawno wytyczony, a przejeżdżając drogą wojewódzką doskonale widać, którędy będzie on prowadził.
Podczas ostatniej sesji rady miasta nie zabrakło pytania o wspomnianą ścieżkę rowerową ze Świętna do Obry, ponieważ jak wiadomo, nadleśnictwo wycofało się z inwestycji. - Do końca lutego złożymy wniosek o środki zewnętrzne. Inwestycje postaramy się wykonać w dwóch etapach, ponieważ odcinek jest dość długi, jednak wszystko idzie w dobrym kierunku - powiedział Tomasz Spiralski, zastępca burmistrza. Odpowiednia dokumentacja jest już złożona w starostwie powiatowym, niebawem ma zostać wydane pozwolenie na budowę. Wszystkie dokumenty, które są wymagane w większości już są gotowe i jak zapewniają w urzędzie, wszystko zostanie złożone w odpowiednim terminie. - Byliśmy zmuszeni, aby rozłożyć to na dwa etapy. Nadleśnictwo Sława Śląska nie wywiązała się do końca z tego, co powinna, jednak to też nie zależało do końca od nich, ponieważ nie uzyskali środków zewnętrznych - dodaje Tomasz Spiralski. Nadleśnictwo obiecało jednak, że jeśli w roku 2017 uda im się uzyskać pieniądze z zewnątrz, to wspomogą gminę w drugim etapie inwestycji.
Przypomnijmy, że o budowie ścieżki rowerowej, która połączy obie miejscowości myśli się już od lat, jednak wreszcie teraz wszystko zmierza ku szczęśliwemu zakończeniu. Pomimo, że wszystko cały czas przesuwa się w czasie. Ścieżka prowadzić będzie niedaleko od drogi i będzie ona o nawierzchni szutrowej. Tak jest zdecydowanie taniej, a w przypadku terenów leśnych, takie rozwiązanie sprawdza się dużo lepiej.
Nagrody Grammy 2017. Kto był największym zwycięzcą, a kto przegranym?
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?