Trwa walka o zdrowie i życie dziewczynki
Marysia Drożdżyńska ma 7 miesięcy i choruje na rdzeniowy zanik mięśni SMA1. Nie potrafi utrzymać główki samodzielnie, nie siedzi, nie potrafi się podeprzeć, leżąc na brzuszku – jest po prostu na to za słaba. Trwa walka z czasem, aby zdażyć uzbierać pieniądze na terapię genową. Oprócz ogromnej sumy pieniędzy do zebrania jest jeszcze jeden warunek... Waga Marysi nie może przekroczyć 13,5 kilogramów.
- Pragniemy dać jej wszystko, co oferuje współczesna medycyna, by powstrzymać chorobę. Obok refundownego w Polsce leku jest jeszcze terapia genowa – niezwykle skuteczna i kosmicznie droga
– piszą rodzice.
Bieg charytatywny w Nowej Wsi
W najbliższą niedzielę, 5 września odbędzie się w Nowej Wsi charytatywny bieg oraz piknik rodzinny dla Marysi. Biuro zawodów będzie czynne od godziny 9 do 12.40.
- Biegi dla dzieci – START 11.00, przedszkolaki: do 6 lat 100 m, klasa 1-2: 200m, klasa 3-4: 400 m, klasa 5-6: 600m, klasa 7: 800 m, klasa 8: 1000m, młodzież do 16 lat: 1200 metrów
Bieg dzieci - darowizna 20 złotych - Marsz rodzinny z wózkiem – 500 m – START 12.00
Spacer rodzinny - darowizna 50 złotych - Bieg główny – 5 kilometrów – START 13.00
- Marsz NW – 5 kilometrów – START 13.10
Bieg główny dla dorosłych oraz marsz nordic walking - darowizna 50 złotych lub więcej
Atrakcje: ciasto, kawa, cegiełki 10 zł, wojskowa grochówka, grill, warkoczyki, dmuchańce, malowanie twarzy, popcorn, wata cukrowa, animacje. O godzinie 15.30 wystąpi Teatr Pompon z Leszna w przedstawieniu Smok Stefan.
Terapia genowa nadzieją dla Marysi
- Gdy wcześniej lekarze mówili o swoich podejrzeniach, wykluczaliśmy to. Przecież ani u mnie, ani u taty Marysi nigdy w rodzinie nie było podobnych przypadków! To bardzo rzadka choroba, a na dodatek, jeśli oboje rodzice są nosicielami genu, to i tak jest tylko 25% ryzyka, że dziecko urodzi się chore! A jednak. Mieliśmy pecha. Marysia miała pecha… Bez podjęcia leczenia i rehabilitacji dziecko nie dożywa 2 urodzin
- zaznacza pani Alicja.
KLIKNIJ TUTAJ, ABY PRZEJŚĆ DO ZBIÓRKI PIENIĘDZY
Dziewczynka otrzymała skierowanie do szpitala na podanie leku, który od niedawna jest w Polsce refundowany i ma opóźniać postęp choroby. Musi być podawany regularnie do końca życia. Podanie odbywa się każdorazowo do rdzenia. Rodzice malutkiej Marii dowiedzieli się o terapii genowej, która daje szansę na normalne funkcjonowanie w przyszłości, mimo nieuleczalnej choroby. Im szybciej dziecko otrzyma lek, tym ma większą szansę i jest mniejsze ryzyko powikłań. Terapia genowa jest najdroższa na świecie i nie jest refundowana, dlatego rodzice Marysi proszą o pomoc.
Tata Marysi pojechał rowerem do Warszawy:
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?