Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Coraz więcej wilków w naszych lasach. Leśnicy: Nie panikujmy, ale bądźmy ostrożni

Anna Borowiak
Anna Borowiak
Przemysław Świderski/ ZDJĘCIE ILUSRACYJNE
- Statystycznie bardziej prawdopodobne jest, że podczas wizyty w lesie spadnie nam na głowę sucha gałąź, niż że zaatakuje nas wilk - mówi Tomasz Kałek z Nadleśnictwa Grodzisk. Te zwierzęta coraz częściej widywane są na terenie powiatu grodziskiego. Leśnicy uspokajają, że nie ma powodów do obaw, ale podczas leśnych spacerów warto pamiętać o ważnych zasadach.

Z danych zgromadzonych przez leśników wynika, że na terenie Nadleśnictwa Grodzisk żyje obecnie 14 wilków. To zdecydowanie więcej, niż jeszcze kilka lat temu.

- Do tej pory nie odnotowaliśmy żadnego sygnału o niebezpiecznych sytuacjach z ich udziałem. Spotkanie z takim zwierzęciem budzi respekt i warto uważać, ale naprawdę nie ma powodów do paniki i obaw - podkreśla Tomasz Kałek z Nadleśnictwa Grodzisk.

Wilki widywane są głównie w okolicach Lasówek, Głodna czy Rakoniewic, ale trzeba pamiętać, że dziennie mogą pokonać nawet 40 kilometrów.

- Ślady ich bytowania odnajdujemy w różnych częściach Nadleśnictwa Grodzisk. Sam fakt, że populacja wilków rośnie, to bardzo dobre zjawisko. Trzeba jednak pamiętać, że zwiększa to też prawdopodobieństwo, że spotkań tych zwierząt z człowiekiem może być coraz więcej. Zachowajmy więc zdrowy rozsądek. Do lasu nie chodźmy samodzielnie, a zwierzęta zawsze trzymajmy na smyczy. Nie panikujmy, ale zachowajmy ostrożność i dbajmy o swoje bezpieczeństwo - podkreśla Tomasz Kałek.

O trzech wilkach widzianych w lesie w okolicach Niemierzyc w gminie Granowo poinformował nas czytelnik. Administracyjnie teren ten należy do Nadleśnictwa Konstantynowo. Leśnicy takich sygnałów nie otrzymali, ale potwierdzają, że na terenie tego nadleśnictwa żyje 10 osobników.

Wilki to dzikie zwierzęta i unikają kontaktu z ludźmi. Co należy zrobić podczas spotkania w cztery oczy? Trzeba zachować się całkiem naturalnie. Pokazać mu swoją obecność. Wojciech Fabisiak, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Konstantynowo radzi, by zagwizdać lub pokrzyczeć w jego stronę. Wtedy zwierzę będzie mogło się zorientować, że ma do czynienia z człowiekiem.

- Często może się wydawać, że wilk nas obserwuje, ale tak naprawdę wzrok to jego najsłabszy zmysł. Jeśli już natkniemy się na wilka, nie rzucajmy się do panicznej ucieczki. Zachowujmy spokój i wycofujmy się przodem do zwierzęcia, które jak każdy drapieżnik ma instynkt gonienia. To drapieżnik, ale nie bestia, która się na nas rzuci. Kluczowe jest zachowanie spokoju - podkreśla Wojciech Fabisiak.

od 7 lat
Wideo

Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Coraz więcej wilków w naszych lasach. Leśnicy: Nie panikujmy, ale bądźmy ostrożni - Grodzisk Wielkopolski Nasze Miasto

Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto