Około godziny 10 w poniedziałek 18 lutego wybuchł pożar wiaty przy ul. Dolnej w Zbąszyniu.
Wysoka konstrukcja stalowa obłożona ocieplanymi płytami tzw. obornickimi, spłonęła doszczętnie, jeszcze zanim dojechały pierwsze jednostki OSP. Nad Zbąszyniem unosił się już czarny dym, widoczny z odległości kilku kilometrów. W pomieszczeniu przybywało dwóch lub trzech mężczyzn, którzy wykonywali jakieś prace, właściciela posesji nie było na miejscu. Z relacji wspomnianych pierwszych świadków zdarzenia, podczas ich przebywania w środku doszło do wypadnięcia żaru z pieca, od którego zapaliły się łatwopalne rzeczy, znajdujące się w pobliżu urządzenia grzewczego. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzenił, gdyż we wnętrzu było składowisko różnych wykładzin i innych łatwopalnych materiałów.
Gdy przybiegłem na miejsce, jeszcze nie było widać czarnego dymu, nagle usłyszałem charakterystyczny syk gwałtownie ulatniającego się gazu – mówi jeden z sąsiadów – Okazało się że we wnętrzu znajdowała się duża butla z gazem. Całe szczęście, że nie doszło do wybuchu. Z bezpośredniego zagrożenia ogniem udało się wyprowadzić samochód dostawczy.
Na miejscu pojawiło się kilka samochodów gaśniczych, w tym po jednym z JRG Nowy Tomyśl, OSP Zbąszyń, OSP Nądnia i OSP Chrośnica. Wstępnie właściciel oszacował straty na kwotę około 50 tysięcy złotych.
Po kilkunastu minutach ogień był już zupełnie ugaszony, trwało jeszcze dogaszanie. W czasie prowadzenia działań gaśniczych, ruch na przyległej drodze wojewódzkiej 302 został wstrzymany. Policja zorganizowała objazdy.
Jeszcze nie wiadomo, ile wynoszą straty spowodowane pożarem. W spalonej wiacie znajdowały się narzędzia. Cała posesja przypomina magazyn różnych rzeczy. To miejsce z uwagi na powiewające flagi amerykańskie, jest dość charakterystyczne i kojarzone przez kierowców, którzy przez CB Radio informowali o tym, gdzie się pali. Mimo pożaru, wspomniany sztandar USA nadal powiewa nad wypaloną konstrukcją.
Więcej w Dniu Wolsztyńskim i jutrzejszym Głosie Wielkopolskim
9 ulubionych miejsc kleszczy w ciele
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
