Podczas ostatniej sesji radni powiatowi zajmowali się projektem umowy dotyczącym sali sportowej „Świtezianka”, która w drodze porozumienia współfinansowana jest przez samorząd gminny i powiatowy. Oba samorządy mają rozbieżne zdania na temat powiązania wynagrodzenia kierownika „Światezianki” z wypracowaniem przez niego zysku.
Propozycję zawarcia takiej klauzuli złożył samorząd gminny, przekładając projekt porozumienia w sprawie finansowania sali. W propozycji gminy znalazło się również zastrzeżenie o pokryciu jedynie uzasadnionego przekroczenia planowanych kosztów. Na takie rozwiązanie nie zgodził się Zarząd Powiatu, który odesłał do gminy projekt wraz z poprawkami w których wykreślił punkty powiązania wynagrodzenia kierownika sali z wypracowaniem dochodów.
Jak powiedziała nam wiceburmistrz Wolsztyna Justyna Mikołajewska propozycja powiązania wynagrodzenia kierownika sali z wypracowaniem dochodów spowodowana była z jednej strony troską o zapewnienie źródeł finansowania innych niż dotacje samorządów, z drugiej zaś do zmotywowania kierownika do większej aktywności w pozyskiwaniu pieniędzy.
Starosta Ryszard Kurp twierdzi, że również Zarząd Powiatu jest zainteresowany zwiększeniem wpływów do kasy sali sportowej. Jego zdaniem problem stanowią jednak przepisy, na podstawie których zgodnie z opinią radcy prawnego Starostwa proponowane zapisy uzależniające wysokość wynagrodzenia kierownika sali od wypracowania przez niego zysku, nie znajdują oparcia w kodeksie pracy.
W najbliższym czasie mają być dopracowane szczegóły dotyczące umowy między samorządami.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?