Świadek zdarzenia, który mieszka w tej samej kamienicy powiedział nam:
- Usłyszałem przeraźliwy huk i wybiegłem z mieszkania. Moim oczom ukazała się dwójka małych chłopców leżąca na chodniku tuż obok zaparkowanego samochodu. O ile z jednym z nich był logiczny kontakt, to drugi z kolei leżał w bezruchu. Natychmiast przystąpiłem do działania - relacjonuje świadek. - Na głos wołania o pomoc zareagował ratownik medyczny, który był w pobliżu MSS Świtezianka. Wspólnie przeprowadziliśmy resuscytację krążeniowo oddechową trwającą, aż do przybycia zespołów ratownictwa medycznego. Niestety po przewiezieniu do szpitala u jednego z chłopców stwierdzono zgon. Chłopcy wypadli z wysokości około trzynastu metrów, prawdopodobnie opierając się o moskitierę, która wraz z nimi wypadła z okna. Matka dzieci przebywała w tym czasie najprawdopodobniej w łazience i o całym zdarzeniu dowiedziała się od świadków.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?