Dwóch kierujących, z gminy Przemęt, zatrzymanych pod wpływem środków odurzających

W czwartek, 10 listopada ok.godz. 21:30 na ul. Powstańców Wielkopolskich w Przemęcie miejscowi funkcjonariusze zatrzymali do kontroli kierującego vw sharanem 35-letniego mieszkańca tej miejscowości. Podczas kontroli policjanci zwrócili uwagę na zachowanie mężczyzny, sugerujące, iż może być pod wpływem środków odurzających. Badanie alkomatem wykluczyło obecność alkoholu w organizmie, dlatego też mundurowi postanowili doprowadzić mężczyznę do szpitala w Wolsztynie. Tam wykonano badanie moczu na obecność narkotyków, które potwierdziło przypuszczenia funkcjonariuszy, gdyż dało pozytywny wynik.

-Analiza pobranej próbki wskazała na marihuanę, amfetaminę, metamfetamine i ecstasy. Policjanci zakazali mężczyźnie dalszej jazdy i poinformowali go o wszczęciu postepowania, którego materiały przekazane zostaną do sądu z wnioskiem o ukaranie. W trakcie interwencji mundurowi ustalili, że jazda pod wpływem narkotyków, to nie jedyne przewinienie kierowcy. Jak się okazało mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi, ponieważ zostały mu wcześniej zatrzymane. Kara, z jaką musi się liczyć to nawet pozbawienie wolności do 2 lat

- podaje Komenda Powiatowa Policji w Wolsztynie.

Tego samego dnia ok.godz. 23:30 w Siekówku miała miejsce kolejna interwencja. Policjantów zwrócili uwagę na na kierującego rowerem mężczyznę. Jego sposób jazdy wzbudził duże zainteresowanie u mundurowych, czego efektem było zatrzymanie go do kontroli. Mężczyzna, którym okazał się 64-letni mieszkaniec tej miejscowości, jak wykazało badanie alkotestem miał w organizmie 1,28 promila alkoholu.

Karą w takiej sytuacji jest grzywna w wysokości 2.500 zł. Mężczyzna skorzystał z prawa do odmowy przyjęcia mandatu, a policjanci poinformowali go, że w sprawie przeprowadzone zostaną czynności wyjaśniające. Materiały postępowania przekazane zostaną do sądu, gdzie zapadnie decyzja dotycząca konsekwecji, jakie poniesie nieodpowiedzialny rowerzysta.