Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Fantastyczny start wolsztyńskiego Triathlonisty na międzynarodowych zawodach w Dubaju dał mu przepustkę na Mistrzostwa Świata

Roland Buśko
Roland Buśko
Bartek Sarbak po zeszłorocznym Wicemistrzostwie Polski na dystansie ½ IM w kat. 18-24 oraz po zdobyciu trzeciego miejsca na Mistrzostwach Polski na dystansie Olimpijskim także w kat 18-24, nie odpuszcza i mimo utrudnień związanych z epidemią koronawirusa ciężko trenuje, a co za tym idzie zdobywa kolejne laury.

Na niedawno odbywających się zawodach IRONMAN 70.3, które rozgrywane były w Dubaju, Wolsztynianin uplasował się na fantastycznym piątym miejscu w kat. 25-29 ze świetnym końcowym wynikiem 4:13:36. Na wynik ten złożyły się: pływanie na dystansie 1,9 km z czasem 00:30:40, 90 km jazdy na rowerze w czasie 2:14;52 oraz 21 km biegu w czasie 1:22;22. Tak wysoka forma zaowocowała powołaniem na Mistrzostwa Świata, które odbywać się będą w tym roku w Stanach Zjednoczonych. Zapytaliśmy naszego mistrza jaką ma receptę na zdobywanie tak spektakularnych osiągnięć? Start w połowie marca w gorącym Dubaju, gdzie u nas temperatura sięgała zaledwie kilka stopni, to dla organizmu nie lada wyczyn. Jak więc przygotowujesz swój organizm do tak morderczego wysiłku?- zapytaliśmy naszego mistrza.

- Jeśli chodzi o temperaturę, to nie miałem okazji przed startem trenować w podobnych warunkach klimatycznych

- mówi Bartek Sarbak.

- Start w Dubaju był spontaniczny, po odwołaniu z powodu pandemii majowych zawodów w Wenecji. Jak na złość chwilę przed wylotem do Dubaju do Polski zawitała sroga zima. Jedyne przygotowanie to kilka treningów na miejscu w pełnym słońcu żeby przyzwyczaić organizm. Start w Dubaju traktowałem bardzo poważnie choć niczego szczególnego się po nim nie spodziewałem. Jechałem zostawić tam kawał serducha i powalczyć o jak najlepszy wynik końcowy. Oczywiście z tylu głowy miałem myśli o kwalifikacji na Mistrzostwa Świata, ale wiedziałem, że jestem najmłodszy w swojej kategorii i pozostaje mi tylko walczyć do końca. Końcowy wynik przeszedł jednak moje najśmielsze oczekiwania

- mówi. Jak podkreśla, triathlon to dyscyplina, która uczy pokory.

Czytaj

- Start w takich warunkach wymaga bardzo częstego nawadniania i schładzania organizmu. Z drugiej strony wiedziałem jak sumiennie przepracowałem ostatnie miesiące pod okiem trenera Roberta Wilkowieckiego i mniej więcej wiedziałem na co mnie stać. Nie bez znaczenia było dobre przygotowanie motoryczne, które przełożyło się na świetny wynik w biegu. Nie ma co ukrywać, że bieganie wychodzi mi najlepiej, jednak wiem ile jeszcze muszę włożyć pracy, w to żeby gonić czołówkę. Kolejnym wielkim wyzwaniem w mojej karierze będą Mistrzostwa Świata

- kontynuuje Bartek Sarbak.

Wiadomość o nominacji spadła na mnie jak grom z jasnego nieba. Akurat byłem w pracy jak otrzymałem e-mail. Było to dla mnie ogromne zaskoczenie i niedowierzanie, że jednak się udało. Gdyby nie pandemia, to ceremonia wręczania kwalifikacji odbyłaby się zaraz po zawodach, bądź na drugi dzień. Zawody te odbędą się 16 września 2021 roku w st. George, Utah w USA i już powoli zaczynam się do nich przygotowywać. Szczegółowy harmonogram przygotowań zostawiam już mojemu trenerowi Robertowi, któremu ufam w 100% i wierze, że odpowiednio mnie przygotuje do startu w Mistrzostwach. Na zawody te jadę z wielką ekscytacją, chce chłonąć atmosferę z tak wielkiej imprezy jaką są Mistrzostwa Świata. Stanę na linii startu jak równy z równym z zawodnikami z całego świata. Zapewniam, że zostawię w USA sporo serca i dam z siebie naprawdę wszystko. Czas pokaże jaki wynik uda mi się uzyskać. A wszystkich zainteresowanych zapraszam do śledzenia zawodów!

My ze swojej strony będziemy z całego serca kibicować Bartkowi, a o Jego wynikach na MŚ, na bieżąco państwa informować.

Fantastyczny start wolsztyńskiego Triathlonisty na międzynar...

Czytaj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto