Gmina Siedlec walczy z Barszczem Sosnowskiego !

Barszcz Sosnowskiego to roślina niezwykle groźna dla ludzi. Kontakt z nią może spowodować oparzenia skóry. Co ważne barszcz jest niebezpieczny także na odległość, gdyż toksyczne związki mogą wydostawać się z rośliny i wpływać negatywnie na funkcjonowanie dróg oddechowych powodując ich uszkodzenia. Największe zagrożenie barszcz stanowi z kolei dla dzieci oraz m.in. kobiet w ciąży.

W naszym regionie Barszcz Sosnowskiego w największej ilości rośnie na terenie gminy Siedlec, gdzie zajmuje już około siedmiu hektarów powierzchni. Od kilku lat obecny jest na terenie Zakrzewa oraz Godziszewa. Roślina ciągle się rozprzestrzenia i mieszkańcy obawiają się, że jeśli nie dojdzie do jej skutecznego usunięcia to w efekcie w końcu dojdzie do jakiejś tragedii. W tym miejscu warto zaznaczyć, że w 2015 roku po kontakcie z Barszczem Sosnowskiego zmarła 67-letnia mieszkanka Sosnowca.

Władze gminy systematycznie podejmują działania mające na celu zwalczenie barszczu, jednak mimo to nie przynoszą one stu procentowych rezultatów. Podczas marcowej sesji siedleccy radni podjęli decyzję o przyjęciu „Programu Usuwania Barszczu Sosnowskiego”. Przypomnijmy, że program ten powstał głównie w celu zebrania informacji na temat ognisk występowania rośliny na terenie gminy oraz ustalenia poziomu jej szkodliwości dla ludzi, zwierząt a także wyznaczenia metod jej zwalczania.

W czasie posiedzenia władze Siedlca zdecydowały również o tym, że będą ubiegały się o dofinansowanie z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na wyeliminowanie Barszczu Sosnowskiego. Pozyskane z tego źródła środki miałyby zostać z kolei przeznaczone na zakup środków chemicznych, dzięki którym możliwe jest usunięcie rośliny. Gmina pozyskała także zgody od właścicieli terenów, na których znajduje się barszcz, na przeprowadzenie takich działań i czeka na decyzję w sprawie dofinansowania. W minionym tygodniu postanowiliśmy sprawdzić czy siedlecki ratusz otrzymał dotację:

- Na razie nie dostaliśmy jeszcze żadnego pisma z WFOŚiGW w Poznaniu w sprawie naszego wniosku o przyznanie środków- wyjaśniła nam Agnieszka Kasperczak, kierownik Referatu Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska Urzędu Gminy Siedlec.

A, że działać trzeba szybko, aby móc skutecznie zająć się Barszczem Sosnowskiego to władze zdecydowały mimo to o wykonaniu działań mających na celu doprowadzenie do usunięcia rośliny.

- Jak wynika z naszych informacji i zebranych danych najlepiej wszelkie opryski itd. w przypadku barszczu wykonywać przed 15 maja. W związku z tym, podobnie jak w poprzednich latach, zleciliśmy firmie zajmującej się takimi pracami wykonanie specjalnych oprysków na terenach występowania Barszczu Sosnowskiego. Pierwszy z nich został już przeprowadzony. Niebawem przyjdzie czas na drugi oprysk. Dalej z kolei zobaczymy, czy rozstrzygnie się sprawa z dofinansowaniem i będziemy mogli podjąć decyzję w sprawie ewentualnych dalszych działań- tłumaczy nasza rozmówczyni.

Władze gminy zaznaczają jednocześnie, że roślina jest bardzo groźna i trzeba z nią walczyć wszystkimi, dostępnymi sposobami zarówno chemicznymi jak i mechanicznymi. O tym czy Siedlec jednak otrzyma dofinansowanie na to przedsięwzięcie będziemy informować na bieżąco.