Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina sprzedaje działki pod inwestycje. Radny docieka: czy w dobrej cenie?

Marcin Paczkowski
Gmina sprzedaje działki pod inwestycje. Radny docieka: czy w dobrej cenie?
Gmina sprzedaje działki pod inwestycje. Radny docieka: czy w dobrej cenie? MP
Władze Wolsztyna sprzedały działki pod inwestycję. Wolsztyńskie firmy będą mogły się tam rozbudowywać i rozwijać działalności. Czy jednak nie sprzedane zostały one zbyt tanio?

Przed trzema tygodniami w siedzibie Urzędu Miejskiego w Wolsztynie odbył się przetarg ustny nieograniczony na sprzedaż działek zlokalizowanych przy nowo wybudowanej drodze na Berzynie. Działki na terenach objętych miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego uchwalonym przez Radę Miejską w 2017 roku przeznaczone są pod działalność gospodarczą, o powierzchni około 1,5 ha każda. W tej lokalizacji gmina posiada jeszcze około 30 h terenów inwestycyjnych, których sprzedaż zostanie uruchomiona w terminie późniejszym. Ostatnio zbyte grunty poszły za cenę około 1,4 mln złotych netto.

- Niezmiernie cieszy nas fakt, iż do przetargu przystąpiły wolsztyńskie firmy, które chcą się rozwijać, a swoją przyszłość wiążą z naszym miastem - powiedział burmistrz Wojciech Lis.

Gmina w kategorii sukcesu ocenia transakcję i z radością poinformowała o tym na swojej stronie. Jednak nie wszyscy zgadzają się ze zdaniem włodarzy.

- Państwo ogłosiliście, że za trzy działki o powierzchni 4,5 ha uzyskaliście 1,4 mln złotych. Ja sobie to przeliczyłem i wyszło mi 31 złotych za metr kw. Nie chcąc się chwalić ostatnio w Rudnie sprzedałem działki za podobną kwotę, nie miałem planów, nie były te działki uzbrojone - powiedział radny Artur Strażyński, który wprost zasugerował, iż tereny zostały sprzedane za „pół darmo”, a gmina mogła na tym zarobić znacznie więcej.

W przetargu na sprzedaż wystawiono siedem działek, jednak udało się sprzedać tylko trzy z nich. - Sprzedaliśmy te, które zostały skomunikowane za cenę rynkową a w zasadzie powyżej tej ceny, ponieważ takie działki należące do gmin, czy to w Grodzisku czy w Nowym Tomyślu zazwyczaj sprzedaje się w cenie od 25 do 30 złotych za metr. Naszym celem nie jest maksymalizacja zysku. Najważniejsze jest to, aby ludzie mieli pracę, a przy okazji gmina otrzymywać będzie więcej pieniędzy z podatków - powiedział zastępca burmistrza, Tomasz Spiralski.

Radny jednak nie ustępował i powiedział, iż za park gmina wydała miliony, co w przeliczeniu na metr kwadratowy wychodzi 33 złote, a więc to jednak nieco więcej niż sama pozbywając się swoich terenów. - Porównanie przez radnego zespołu pałacowo-parkowego do terenów przemysłowych jest nie na miejscu. Nie możemy porównywać terenu zabudowanego drzewami do działek przemysłowych. Mają one całkowicie inną funkcję i inne możliwości wyceny - skomentował Tomasz Spiralski.

Padały również sugestie, iż biorąc pod uwagę rosnące ceny ziemi, osoby które nabyły działki wcale nie będą w nie inwestować tylko poczekają i odsprzedadzą drożej. Jednak to tylko domysły, które nie wiadomo czy się kiedykolwiek sprawdzą.

Gmina Wolsztyn ma do zagospodarowania jeszcze 120 hektarów takich działek. Niektóre niebawem będą gotowe na sprzedaż, inne cały czas czekają na ich zagospodarowanie w terenie. Sprzedaż tych wspomnianych trzech działek była możliwa, ponieważ nie tak dawno wybudowano drogę, którą można na wspomniane tereny dojechać.

- Wszystkie pomysły w gminie są dobre, jeśli wychodzą one z gabinetu burmistrza. Jeśli z innych źródeł to są one złe. Nie wiem jak to się ma do programu wyborczego burmistrza, który mówił o banku pomysłów i że będzie słuchał wszystkich - skwitował całą debatę na ostatniej sesji radny Strażyński.

Głównym celem, jak podkreślają władze ratusza, jest realizowanie przez gminę działań nastawionych na wzmocnienie i ułatwienie dostępu inwestorów do nowych atrakcyjnych terenów inwestycyjnych. Jednym z obszarów wspierania przez samorząd lokalnej przedsiębiorczości jest przestrzenne i infrastrukturalne przygotowanie terenów do zagospodarowania. W okresie od 2015 do 2017 roku opracowano dokumenty planistyczne na trzy ważne dla rozwoju gospodarczego obszary. Wymienione działania mają na celu dalszy rozwój gospodarczy poprzez zwiększenie liczby przedsiębiorstw, dostęp do nowych innowacyjnych technologii a tym samym wzrost dochodów budżetowych gminy. Gmina, jak się dowiedzieliśmy, ma wyznaczonych jeszcze kilka obszarów na których przedsiębiorcy mogą inwestować. Jest to m.in. sześć hektarów niedaleko Powodowa, 38 ha niedaleko Komorowa oraz dużo terenów w okolicach samego Wolsztyna. Tereny te znajdują się przy ulicy Inwestycyjnej, na zapleczu ulicy Przemysłowej. W bliskim sąsiedztwie znajdują się tereny aktywizacji gospodarczej (m. in. Firestone, Baxters Polska, Syto Co-Packaging Poland, Isowent, Nordan).

Przyznać trzeba, że w naszym regionie jest wiele firm, nie tak dawno powstały także kolejne, inne budowały nowe hale m.in. właśnie w okolicach Powodowa. To skutkuje niskim bezrobociem. Dodać należy, że plan zagospodarowania przestrzennego ma sprawić, iż tereny inwestycyjne nie będą znajdować w pobliżu centrum miasta.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto