Gmina Wolsztyn. Jest szansa, że w mieście i na wsiach będzie jaśniej

Dotyczy to zarówno ulic, chodników, jaki i części przejść dla pieszych.

- _Mam nadzieję, że nasze władze poprawią sytuację, by w mieście żyło nam się bezpieczniej. Są przecież miejsca, gdzie jest kompletnie ciemno, a przecież to jednak miasto, jego można powiedzieć centrum, a nie tereny wiejskie z rozproszoną zabudową. Dodatkowe latarnie – podejrzewam, że mocno budżetu nie nadszarpną, a na pewno poprawią bezpieczeństwo _– usłyszeliśmy od jednego z mieszkańców Wolsztyna.

Zdanie to nie jest odosobnione, bo fakt, że w mieście są zbyt zaciemnione miejsca, wskazywaliście również w naszej facebookowej ankiecie.

Postanowiliśmy sprawdzić, czy władze gminy Wolsztyn mają plany związane z rozbudową oświetlenia – zarówno w mieście, jak i w gminie. Takie działania – nowe latarnie uliczne, dodatkowo oparte na technologii LED zamontowano pewien czas temu w sąsiednim Nowym Tomyślu – m.in. tamtejszym władzom udało się doświetlić Plac Niepodległości – dotychczas bardzo nieprzyjemny po zapadnięciu zmroku.

A jak sytuacja wygląda u nas?
Okazuje się, że władze wolsztyńskiego samorządu mają plany w zakresie oświetlenia. Jak nas poinformowano, już wkrótce rozpoczną się prace związane z budową trzech zupełnie nowych linii energoelektrycznych. Dzięki nowej sieci powstaną latarnie drogowe z oświetleniem ledowym. Powstaną one w miejscowościach Stara Dąbrowa, Stradyń oraz Stary Widzim.

W tej chwili trwają procedury przetargowa – wyjaśniono nam w Urzędzie Miejskim w Wolsztynie.
Okazuje się, że to nie wszystko, bo w przyszłoroczny budżecie gmina Wolsztyn zaplanował środki na tak zwaną elektryfikację, w ramach których sukcesywnie budowane będą nowe linie energoelektryczne z oświetleniem ledowym.

- Posiadamy także gotowe projekty na wymianę linii elektrycznej na ulicach 5 Stycznia i Roberta Kocha w Wolsztynie. Poza tym na bieżąco, przy współpracy z sołtysami, dokonywać będziemy inwentaryzacji i sprawdzenie faktycznego stanu oświetlenia na terenie wiosek. Wszystkie prace związane z budową oświetlenia i jego wymianą wykonywane będą w zależności od posiadanych środków – zaznaczono w przesłanej nam informacji.

Wygląda więc na to, że pojawiło się przysłowiowe światełko w tunelu na to, że jakość oświetlenia zarówno w samym Wolsztynie – przynajmniej na kilku ulicach, jak i na wsiach ulegnie poprawie. Urząd zaznaczył, że wszystkie inwestycje z tym związane uzależnione są od dostępnych środków. Zarówno my, a przede wszystkim mieszkańcy wierzą, że wspomniane pieniądze na doświetlenie i wymianę oświetlenia się jednak w przyszłorocznym budżecie znajdą.