Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Instytucja Kultury Parowozownia Wolsztyn ma już 5 lat! Wszyscy razem spotkali się w muzeum

Natalia Krawczyk
Natalia Krawczyk
To był wyjątkowy dzień dla wszystkich osób związanych z Parowozownią
To był wyjątkowy dzień dla wszystkich osób związanych z Parowozownią Natalia Krawczyk
Z okazji 5-lecia Instytucji Kultury Parowozownia Wolsztyn o godzinie 14 w piątek zorganizowano uroczyste obchody. Wieczorem odbędzie się prezentacja parowozów z iluminacją świetlną i muzyką. Przyjść może każdy, wstęp jest bezpłatny.

Instytucję powołano w 2016 roku przez Samorząd Województwa Wielkopolskiego, Miasto Wolsztyn, Powiat Wolsztyński oraz PKP Cargo. Z okazji 5-lecia istnienia w piątek, 2 lipca o godzinie 14 w Parowozowni spotkali się zaproszeni goście. Na wszystkich czekała pamiątkowa księga, pokaz obrządzania parowozu, a także kawa i ciasto. Od godziny 18 do 22 można wziąć udział w małym pokazie parowozów z muzyką i iluminacją świetlną. Wstęp jest bezpłatny. Burmistrz Wojciech Lis przyznał, że Parowozownia to ewenement na skalę światową. Czego można życzyć na kolejne lata?

- Ważnej rewizji kotła i odpowiedniego ciśnienia pary

- mówił burmistrz Wojciech Lis. Jak dodał, Warszawa może nam zazdrościć ruchu planowego i współpracy z samorządami.

- To, że Urząd Marszałkowski zamawia pociągi ujęte w rozkładzie jazdy prowadzone trakcją parową to jest ewenement na skalę na pewno europejską, a nawet światową

- stwierdził Wojciech Lis.

Czego życzyłby sobie i Parowozowni dyrektor obiektu Wojciech Marszałkiewicz?

Przyznał, że jego marzeniem jest przeprowadzić remont budynku administracyjnego - tak zwanej noclegowni oraz hali wachlarzowej.

Na zdjęciu dyrektor Parowozowni Wojciech MarszałkiewiczNatalia Krawczyk

- Chciałbym całkowicie zmienić formę budynku. Cały dół powinien być muzealny. Marzy mi się też remont hali wachlarzowej. Zrobiliśmy już inwentaryzację, a teraz czeka nas projekt naprawczy. Oprócz tego chciałbym kupić pięć wagonów i wagon restauracyjny do turystyki wielodniowej. Takie wagony z miejscami do leżenia funkcjonują między innymi w Czechach, na Słowacji i w Niemczech. Oni z tego żyją

- zaznacza Wojciech Marszałkiewicz.

- Zdaję sobie sprawę, że rozkład jazdy będzie ograniczony, a potrzebny jest przychód. Musimy liczyć na siebie przy tak trudnych warunkach jak są obecnie. Oczywiście odbudować też lokomotywy. Tylko, że to ogromny koszt. Parowozownia musi być czynna, bo to jest wizytówka Wolsztyna. Takich skansenów jest w Polsce dużo, a nasze miejsce żyje!

- stwierdza nasz rozmówca.

Czytaj

Zobacz także:

Tak będzie wyglądało Miasteczko Kolejowe!

Miasteczko Kolejowe w Wolsztynie. Parowozownia otrzyma drugie życie!

Neogotycki pałac w Chorzeminie szuka nowego właściciela.

Pałac w Chorzeminie może być Twój! Zobacz jak wygląda w środku

Morsy po raz kolejny tej zimy kąpały się w Jeziorze Wolsztyńskim

Grzegorz Olejarz przygodę z fotografią rozpoczął w 2005 roku.

Niesamowite zdjęcia z drona: "Spojrzeć z góry na świat" - Gr...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto