Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jan Żurek kończy 95 lat, jest najstarszym krótkofalowcem w Polsce

Natalia Krawczyk
Natalia Krawczyk
17 kwietnia 2021 roku Jan Żurek świętuje swoje 95 urodziny
17 kwietnia 2021 roku Jan Żurek świętuje swoje 95 urodziny Wojciech Lis
17 kwietnia 2021 roku Jan Żurek skończył 95 lat. Najstarszy krótkofalowiec w Polsce do dziś za pomocą radiostacji nawiązuje łączości z ludźmi na całym świecie. Jak zapewniają zaprzyjaźnieni krótkofalowcy, pan Janek nadal ma w sobie dużo pozytywnej energii i pogody ducha. Z zawodu jest energetykiem - mistrzem zabezpieczeń automatyki. Przez 28 lat pracował w Zakładzie Energetycznym Rejon w Wolsztynie.

Wybitny krótkofalowiec i konstruktor urządzeń radionadawczych, który sam zbudował swój pierwszy nadajnik lampowy o mocy 100 watów oraz wszystkie anteny. Pan Jan może poszczycić się łącznością z ponad 40 000 różnych stacji z 300 państw ze wszystkich kontynentów. Jan Żurek przynależy do grona krótkofalowców odbierających ponad 200 znaków morsa na minutę. Obdarzony talentem muzycznym i wspaniałym słuchem w wolnych chwilach gra na akordeonie

Jan Żurek urodził się 17 kwietnia 1926 roku w Rouwroy Pas Des Calais we Francji

Edukację rozpoczął we francuskiej szkole powszechnej. Jak to się stało, że pan Jan przyjechał do Polski? Z racji, że jego tata był górnikiem, a w 1935 roku sytuacja górnictwa we Francji była bardzo trudna i pod koniec roku stracił pracę, cała rodzina pana Janka wróciła do miejscowości Mochy pod Wolsztynem, gdzie kontynuował naukę. Po dwóch latach z powrotem pojechali do Francji, a w 1940 roku pan Jan został wywieziony do pracy przymusowej w Niemczech. Do końca wojny pracował jako górnik w miejscowości Marl-Westfalia.

29 listopada 1945 przybył do Wolsztyna

Jak podkreśla Grzegorz Walichnowski, Jan Żurek SP3HD - to jego znak krótkofalarski - wraz z Antonim SP3BN uruchamiali radiowęzeł miejski. W kinie Tatry w Wolsztynie pan Jan pracował, jako operator. Zaocznie ukończył szkolę i zdał egzamin w Cechu Rzemiosł w Poznaniu.

- Było nas czterech, którzy zapoczątkowali SP3KBD w 1952 roku. Dzisiaj wszystko można kupić, dlatego jest to łatwiejsze. Przedtem wszystko samemu trzeba było budować od podstaw. Sprzęt odbiorczo-nadawczy, osobno nadajnik oraz odbiornik. Początki były trudne, jeśli chciało się coś więcej osiągnąć

- powiedział nam pan Jan podczas spotkania krótkofalowców w ubiegłym roku.

W 1953 roku uzyskał licencję nasłuchową SP3372 zezwalającą mu na prowadzenie nasłuchu amatorskich stacji krótkofalarskich. W tym samym roku przystąpił do kursu nauki telegrafii zorganizowanego przez przedwojennego wolsztyńskiego krótkofalowca Edwarda Musioła SP3GZ.

Sztukę nadawania i odbioru znaków zakodowanych alfabetem morsa opanował do perfekcji

Pan Jan tak dobrze opanował alfabet morsa, że sam zaczął prowadzić kurs dla pozostałych adeptów nauki telegrafii. Jak przekazuje wolsztyński ratusz, Edward Musioł zgłosił Jana Żurka na egzamin dla telegrafistów do Poznania, który zdał z drugim wynikiem i otrzymał licencję radiooperatora ze swoim niepowtarzalnym na całym świecie znakiem nadawczym SP3HD. Warto dodać, że każdy krótkofalowiec ma swój osobisty znak. Pan Jan wraz z Edwardem Musiołem, Antonim Napierałą, Leonem Zboralskim, Erykiem Świerkowskim i Franciszkiem Kaczmarkiem stał się założycielem pierwszego wolsztyńskiego klubu krótkofalowców SP3KBD, który mieścił się między innymi na poddaszu ratusza i z ośmioma licencjonowanymi krótkofalowcami był jednym z prężniejszych klubów w całej Polsce.

Jan Żurek najstarszym krótkofalowcem w Polsce

Za swoją działalność na rzecz krótkofalarstwa otrzymał Honorową Odznakę PZK. Od 2012 roku jest członkiem Stowarzyszenia Krótkofalowców Ziemi Wolsztyńskiej i Wolsztyńskiego Klubu Krótkofalowców SP3PWL. Bardzo często nawiązuje długie łączności ze stacjami DL, na które pozwala mu świetna znajomość języka niemieckiego. Najważniejsze są jednak łącznośći DX, czyli międzykontynentalne. Pan Jan połączył się m.in. z krótkofalowcami z Nowej Zelandii, Japonii, Kanady czy Pakistanu. Jak podkreślają znajomi pana Janka, mimo swojego wieku, stara się być aktywny szczególnie na pasmach 3.5-14 MHz i 145 MHz.

- Pierwszy raz spotkaliśmy się na zawodach w Mochach w latach 80. Janek wśród towarzystwa krótkofalarskiego jest ceniony za swoją koleżeńskość, wiedzę i wytrwałość. Można powiedzieć o nim, że to fachowiec wysokiej klasy

- mówi jeden z zaprzyjaźnionych krótkofalowców.

Jako potwierdzenie każdej nowej przeprowadzonej łączności pan Jan wysyła za pośrednictwem Polskiego Związku Krótkofalowców tzw. kartę QSL. Najczęściej są to zdjęcia lub pocztówki z Wolsztyna.


Redakcja w dniu urodzin składa panu Jankowi wyrazy uznania za dotychczasowe działania na rzecz krótkofalarstwa i lokalnej społeczności. Życzymy dużo zdrowia, pomyślności i samych szczęśliwych dni spędzonych w gronie najbliższych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto