Długie spacery brzegiem jeziora lub zalewu, coraz częściej są luksusem z powodu nielegalnych ogrodzeń. Płoty stoją również nad Jeziorem Dominickim w Boszkowie. Temat niczym bumerang wraca każdego lata. Najczęściej „krzyczą” aktywiści, których nikt nie słucha, a odpowiednie instytucje chyba zapominają, że ciążą na nich obowiązki, polegające na egzekwowaniu obowiązującego w Polsce prawa.
ZOBACZ TEŻ:
- Opuszczony ośrodek wypoczynkowy w Boszkowie. Eksploracja dawnej Lubuszanki [ZDJĘCIA]
- Kaplica leśna w Boszkowie. Trwa konserwacja drewnianych rzeźb [ZDJĘCIA]
- Ceny noclegów w Boszkowie w 2021 roku przyciągają letników? Chętnych sporo [ZDJĘCIA]
- Ceny jedzenia w Boszkowie 2021. Ile musimy zapłacić za posiłki nad jeziorem?
Wolnoć, Tomku w swoim domku?
Pomost postawiony przez dewelpera, firmę "Aquarius" zaczyna się na działce będącej własnością dewelopera, przechodzi przez 1,5 m pas wolny określony w regulacjach Prawa Wodnego i kończy daleko w jeziorze. Gdy zakwestionowałem lokalizację tego pomostu, otrzymałem z Wód Polskich odpowiedź, że deweloper posiada pozwolenie, i w związku z tym wszystko jest legalne i zgodne z prawem- tłumaczy Jerzy Szymkowiak z Boszkowa, dodając - Zastanawiam się, czy poza Wodami Polskimi jest jeszcze inna instytucja lub urząd, który wydaje takie pozwolenia? Bo to zabrzmiało tak, że ktoś wydał pozwolenie i Wody Polskie nic w tej sprawie nie mogą.
ZOBACZ TEŻ:
- Boszkowo sprzed 10, 15 i 20 lat – tak wyglądało popularne letnisko kiedyś ZDJĘCIA
- Boszkowo i apartamentowce przy głównej plaży. ,,Betonoza'' - mówią turyści
- Pomosty nad jeziorem w Boszkowie. Niektóre dostępne, inne z zakazami [ZDJĘCIA]
- Boszkowo przed sezonem i majówką. Co zmieniło się nad Jeziorem Dominickim [ZDJĘCIA]
- Ostatni lipcowy weekend w Boszkowie [ZDJĘCIA]
W regulacjach dotyczących dostępu do linii brzegowej wód nie obowiązuje zasada: Wolnoć, Tomku w swoim domku. Właściciele działek nad brzegiem jeziora muszą zostawić 1,5 metra wolnej linii brzegowej, aby umożliwić swobodne korzystanie z tego terenu innym osobom. Działki bezpośrednio przy jeziorze to nie tylko luksus, ale i obowiązek.
Oczekuję, że Wody Polskie naprawią swój błąd i deweloper przesunie swój pomost w głąb jeziora poza 1,5 metrowy pas wolny, określony w zapisach Prawa Wodnego - dodaje J. Szymkowiak. - Umożliwi to swobodne przemieszczanie się ludzi korzystających z bezpłatnej gminnej plaży wzdłuż posesji dewelopera.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?