W środę, 2 lutego o godzinie 9.23 strażacy otrzymali zgłoszenie, z którego wynikało, że kierowca bmw uderzył w płot i nie chce opuścić pojazdu. Na miejsce wysłano trzy zastępy strażaków z Wolsztyna, ochotników z Kębłowa, policjantów oraz Zespół Ratownictwa Medycznego.
- Po dojeździe pierwszego zastępu zastano samochod, który wjechał w ogrodzenie posesji. Kierowca był przytomny i znajdował się wewnątrz pojazdu - informuje oficer prasowy woslztyńskiej straży pożarnej Waldemar Wielgosz.
Strażacy wykonali dostęp do kierowcy i przeprowadzili z nim wywiad. Jak zaznacza W. Wielgosz, kontakt z mężczyzną był utrudniony. Interwencja trwała 43 minuty.
- Skierowani na miejsce policjanci Wydział Ruchu Drogowego ustalili, że kierujący samochodem BMW 41-letni mieszkaniec miejscowości Łąkie stracił panowanie nad pojazdem, zjechał z jezdni i uderzył w betonowe ogrodzenie posesji. Mężczyzna został przewieziony do szpitala w Wolsztynie w celu udzielenia mu pomocy medycznej. Pobrano od niego również krew do badań na zawartość alkoholu. Dokładne obrażenia mężczyzny na chwilę obecną nie są znane jednak nic nie wskazuje, aby mogły one zagrażać jego życiu - zaznacza oficer prasowy wolsztyńskiej policji Wojciech Adamczyk.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?