Pomoc nadeszła dosłownie w ostatniej chwili. Do dyżurnego KPP zadzwoniła matka desperata alarmując, że jej syn wyszedł z domu, mówiąc, że idzie się powiesić. Odbierający zgłoszenie natychmiast wysłał na miejsce patrol Wydziału Prewencji. Na szczęście policjanci znajdowali się zaledwie kilometr od miejsca interwencji i już po kilku minutach dotarli na miejsce.
Więcej w „Dniu Wolsztyńskim” 3 stycznia
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?