Kilkudniowy remont i ogromne utrudnienia

Kilkudniowy remont i ogromne utrudnienia

Całkowite wyłączenie z ruchu przejazdu kolejowego, który znajduje się przed Rostarzewem miało miejsce w poniedziałek 19 czerwca. Ma to związek z prowadzoną modernizacją tego miejsca. Kierowcy podróżujący drogą krajową nr 32 na trasie Wolsztyn- Poznań muszą korzystać z objazdu prze Gościeszyn, Łąkie aż do Rakoniewic. W ten sposób droga wydłuży się o kilka kilometrów. Jednak jak się okazało nie to jest najgorsze:

- Wszystko dałoby się znieść ale stan drogi, którą wytyczono o na objazd, jest fatalny. Nie dość, że trasa jest usiana dziurami to jeszcze jej szerokość nie pozwala na swobodne minięcie się dwóch aut osobowych, nie mówiąc już o ciężarówkach- mówił nam Roman Nowak, mieszkaniec Rakoniewic.

Co prawda dla torów wytyczono inną trasę prowadzącą przez Nowy Tomyśl, ale część kierowców i tak decyduje się pokonać krótszą drogę:

- Czasami wygląda to naprawdę niebezpiecznie, jedno auto musi schować się pomiędzy przydrożne drzewa, tak aby inny pojazd mógł jechać dalej. Niektórzy jednak nie biorą pod uwagi warunków panujących na trasie i gnają przed siebie tak szybko, jak tylko pozwalają im na to auta. Wiele razy byłem świadkiem jak niewiele brakowało do zderzenia czy kolizji- mówił nasz rozmówca. Sytuację systematycznie kontroluje policja, która zwiększyła częstotliwość patroli wzdłuż trasy objazdu.

Na szczęście utrudnienia potrwają już tylko do jutra:

- Prowadzony remont przejazdu kolejowego w Rostarzewie zakończy się zgodnie z planem czyli do 28 czerwca. Trasa w tym miejscu będzie ponownie przejezdna około godziny 22. Prosimy o jeszcze chwilę cierpliwości i o zachowanie ostrożności- wyjaśniał Zbigniew Wolny, rzecznik Polskich Linii Kolejowych.

Kilkudniowy remont i ogromne utrudnienia

Prognoza pogody na środę:

Źródło: vivi24 / x-news