Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kolejny ogromny sukces piłkarki nożnej z naszego rejonu

Roland Buśko
Roland Buśko
Krystyna Pączkowska
Ogromne wyróżnienie spotkało Aleksandrę Dudziak z Chorzemina. Popularna „Dudi” reprezentująca obecnie barwy Śląska Wrocław, otrzymała bowiem powołanie do seniorskiej Reprezentacji Polski w piłce nożnej kobiet. Zgrupowanie kadry rozpocznie się 6 kwietnia w Uniejowie, a zakończy 13 kwietnia meczem z reprezentacją Szwecji na stadionie Widzewa w Łodzi.

Talent, praca, wytrwałość w dążeniu do celu. Idealny przykład jak spełniać marzenia. Jesteśmy dumni i ślemy gratulację od całego klubu, mówi prezes Gromu Roman Łopata. Ścieżka jaką kroczy Aleksandra jest identycznie taka sama jaką kroczyła jej nieco starsza koleżanka Sylwia Matysik. Obie swoją przygodę z piłką nożną rozpoczynały w Orkanie Chorzemin, następnie występowały w barwach Gromu Wolsztyn, Medyka Konin i Śląska Wrocław. Sylwia gra obecnie w jednej z najsilniejszych lig świata i kto wie czy Aleksandra nie pójdzie w jej ślady. Obie panie niestety nie spotkają się w drużynie narodowej ze względu na kontuzję Sylwii, ale w przyszłości jest to jak najbardziej możliwe. Aleksandra swoją drogę na szczyt rozpoczęła w Orkanie Chorzemin, gdzie stawiała pierwsze kroki. Rozkwit talentu nastąpił w wolsztyńskim Gromie, gdzie trenowała pod czujnym okiem Katarzyny Górskiej. Jak mówi pani Katarzyna Ola zaczynała swoją przygodę z piłką, z chłopakami w Chorzeminie. I moim zdaniem to jest idealna ścieżka dla piłkarek. Dobra szkoła dla charakteru, bo jak wiadomo chłopcy są silniejsi i szybsi, no i głupio jak dziewczyna ich ogrywa Przychodzi jednak zawsze ten moment, że czas się przerzucić na piłkę w wydaniu tylko kobiecym - i ze względu na wiek i chociażby na to, by mieć okazję się pokazać trenerom kadr. I tutaj, i przykład Sylwii i Oli, idealnie obrazuje to, że my jako klub pragniemy być właśnie takim przekaźnikiem. Ola była moją podopieczną będąc w podstawówce. Widząc to pierwsze powołanie duma mnie rozpiera, ale nie zaskoczenie. Już gdy była w podstawówce wiedzieliśmy, że jeśli tylko nie trafią się jakieś przykre kontuzje, to właśnie trenujemy przyszłą reprezentantkę Polski. No i stało się. Ola zawsze kochała grać w piłkę i to było widać. Była praktycznie na każdym treningu i przede wszystkim - ona wiedziała, co chce robić w życiu. Wiedziała, że marzenia należy zamieniać na cele i do tego dążyła. Była sumienna i przykładała się do treningów, czerpała z nich jak najwięcej. Podpatrywała też starszą grupę, czasem podłączała się też do ich treningów. Pilnie słuchała wszystkich rad trenerów. A przede wszystkim nigdy się nie wywyższała, zawsze była miłym sympatycznym dzieckiem. No i miała to szczęście, że miała się na kim wzorować. Jak widać wyciągnęła z tego sto procent, i podąża przetartymi ścieżkami. Fajne jest też to, że nie zapomina skąd jest. Nigdy nie ma problemu żeby nas odwiedzić. Wpaść na trening czy na mecz, aby pokibicować.
Miejmy nadzieje, że to nie ostatnie tego typu powołanie i z biegiem czasu wejdzie do seniorskiej reprezentacji na stałe.
…...Sama Aleksandra nie kryjąc ogromnego wzruszenia powiedziała nam. Wiadomość o powołaniu bardzo mnie ucieszyła. Dostałam telefon od Trenerki, w którym poinformowała mnie abym zjawiła się na zgrupowaniu. Przyznam, że przez pierwszy moment emocje były tak duże, że z wrażenia trzęsły mi się ręce , pojawił się lekki stres lecz, ogólnie radość była przeogromna. Cieszę się, że trenerka zaufała mi i dała szanse pokazania się. Szczerze, to nie za bardzo spodziewałam się, że otrzymam takie wyróżnienie. Jest to dla mnie wielki zaszczyt, że już w tak młodym wieku dostanę szanse chociażby zobaczenia jak to wszystko wygląda od środka w reprezentacyjnej piłce. Są zawodniczki, które tak samo jak ja mogły otrzymać powołanie, lecz tak jak już wcześniej mówiłam cieszę się, że trenerka akurat mi dała szanse. Aleksandra zapytana o przepis na sukces, bez tchu odpowiada, że sposób jest tylko jeden. Praca, praca i jeszcze raz praca. Można mieć talent ale bez ciężkiej pracy nie, da się dojść na taki poziom. Aleksandrze oczywiście składamy ogromne gratulacje i życzymy dalszych sukcesów, a inne dziewczyny zapraszamy w imieniu wolsztyńskiego Gromu, do próby swoich sił w piłkarskim rzemiośle. Przykład Sylwii i Aleksandry dobitnie pokazuje, że nawet z tak małego ośrodka jakim jest Wolsztyn, można trafić na piłkarskie salony.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto