Krzysztof Raniowski z tytułem „Zasłużony dla Gminy Wolsztyn”
Burmistrz Wolsztyna Wojciech Lis i przewodniczący Rady Miejskiej w Wolsztynie Jarosław Adamczak wręczyli Krzysztofowi Raniowskiemu tytuł „Zasłużony dla Gminy Wolsztyn”.
- Krzysztof Raniowski z wielkim zapałem, sumiennością i dbałością o najmniejsze szczegóły oddał część swojego życia na uwiecznienie naszej historii. Blisko dwadzieścia lat pracy, poszukiwań, wertowania ksiąg parafialnych, gruntowych, urzędowych dokumentów, rozmów z mieszkańcami, pokazało jak bliska autorowi jest historia wolsztyńskich okolic. Jego publikacje to nieocenione źródło wiadomości dla wielu lokalnych rodzin, materiał dla historyków i pasjonatów zajmujących się przeszłością. To kolejna uwieczniona na kartach książki skarbnica wiedzy o naszej „małej ojczyźnie” – mówił Wojciech Lis.
Krzysztof Raniowski jest autorem wydanej w 2005 r. książki „Rody ziemi wolsztyńsko-babimojskiej”, której publikację w całości sfinansował.
- Książka ilustruje ciągłość pokoleniową rodów, pozwala poznać historię nazwisk, przedstawia historyczne więzi łączące ziemię babimojską z ziemią wolsztyńską. W roku 2006 ukazało się jej drugie wydanie, a w 2014 roku trzecie, poszerzone i uzupełniona o kolejne nazwiska – podano w komunikacie ratusza.
Ponadto w 2020 roku biblioteka w Wolsztynie wydała kolejną książkę autora „Siedliska nadobrzańskie”.
Jak powiedział Krzysztof Raniowski, poznawanie mieszkańców i kolejnych miejscowości utwierdzało go w przekonaniu, że pozornie jeden z wielu powiatów w Polsce może być niezwykle ciekawy, a jego ludzie mogą tworzyć i opisywać swoim życiem rzeczy, których czasami nie dostrzegamy.
- Nie zawsze muszą być to sukcesy polityczne czy sportowe, to są często sukcesy ludzi, którzy od trzystu lat potrafią utrzymać się jako rolnicy, którzy mają ciągłość rolniczą, zagrodową – mówił.
Zdaniem Krzysztofa Raniowskiego to, że można przyjechać do miejscowości i powiedzieć, że przykładowo dana zagroda istnieje od czasów Jana Sobieskiego, są na to materiały i rolnik jest kolejnym już gospodarzem to czasem większa wartość niż osiągnięcia o charakterze bardziej spektakularnym.
Przodkowie pisarza mieszkali w powiatach wolszyńskim i grodziskim
- Dziadek urodził się w Rakoniewicach, pradziadek w Kiełkowie, prababcia w Niałku. Początkowo zamierzałem tylko trochę rozszerzyć informację genealogiczną, ale później poznając kolejne dokumenty i przekonując się, jak wiele tutaj szczęśliwie zachowało się materiałów źródłowych, człowiek zaczyna sobie uświadamiać, jak ciekawa może być historia nie tylko wielkich miast, ale też małych wsi, a przy okazji dowiadujemy się, że możemy znaleźć wielu znanych ludzi - choć nie to jest najważniejsze - którzy mają też korzenie chłopskie – zaznaczył.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?