Na ten moment chory na raka Dominik Młynkowiak i jego najbliżsi czekali od dawna. Udało się zebrać pieniądze na rozpoczęcie leczenia w Niemczech, które jest jedyną szansą na to, by 11-latek mógł wrócić do zdrowia. A wszystko dzięki hojnemu gestowi Kuby Błaszczykowskiego, piłkarza Borussii Dortmund, który wpłacił na#konto Dominika brakującą sumę.
- Jesteśmy bardzo wdzięczni za ten gest - mówi Małgorzata Młynkowiak, mama Dominika. - Pan Jakub dołożył brakującą sumę 20 tys. euro. Dzięki temu mamy już na koncie 420 tys. zł potrzebne na rozpoczęcie terapii w Niemczech. Niestety nie jest to cała potrzebna suma, bo nadal musimy jeszcze znaleźć 200 tys. zł.
Z przelaniem kwoty przez słynnego piłkarza było niemało zamieszania. Natychmiast po przekazaniu tej informacji na portalu społecznościowym pani Małgorzaty rozdzwoniły się telefony - zarówno jej, jak i Błaszczykowskiego.
Terapia w Niemczech jest ostatnią szansa by uratować Dominika. Liczy się każda złotówka, która przybliży rodzinę do wyjazdu.
Wpłaty dla Dominika należy kierować na konto:
Przekaż 1% podatku
Więcej w "Dniu Wolsztyńskim"
Byłeś świadkiem interesującego wydarzenia? Masz ciekawy temat? Chcesz wyrazić swoją opinię?
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?