Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Lider ze Świebodzina okazał się za mocny dla szczypiornistów Wolsztyniaka

Roland Buśko
Roland Buśko
W meczu XVII kolejki Dolnośląskiej II ligi Piłki Ręcznej Mężczyzn rozegranym dziś w Miejskiej Sali Sportowej Świtezianka w Wolsztynie, Wolsztyniak uległ drużynie TS Zew Świebodzin 25:37, przegrywając do przerwy 11:18.

Spotkanie rozpoczęło się fatalnie dla gospodarzy, którzy po ośmiu minutach gry przegrywali 0:4. Kolejny trzy minuty dały jednak miejscowym nadzieję na wyjście z trudnej sytuacji i dogonienie rywala. Wolsztyniak ten fragment spotkania wygrał 4:1 i zbliżył się do ekipy ze Świebodzina na jedną bramkę. Niestety przez kolejne dwanaście minut goście rzucili dziewięć bramek, a gospodarze zaledwie trzy co spowodowało, że na tablicy świetlnej pojawił się wynik 14:7 dla szczypiornistów ZEW-u. Końcówka pierwszej połowy nieco się wyrównała dlatego goście schodzili na przerwę z siedmiobramkową przewagą (18:11). Po zmianie stron goście powoli ale systematycznie zaczęli powiększać przewagę, która na trzy minuty przed zakończeniem spotkania urosła do czternastu bramek (36:22). Choć w samej końcówce podopieczni Marcina Pietruszki nieco zminimalizowali straty ale i tak dość wysoko ulegli liderowi rozgrywek, przegrywając w stosunku 25:37. Po meczu trener Marcin Pietruszka powiedział: Żeby nawiązać równorzędną walkę z rywalami ze szczytu tabeli wszystko musi działać perfekcyjnie, bramka i obrona nie mogą popełniać prostych błędów. Gra w ataku musi być płynna i skuteczna. Musimy minimalizować braki i słabości, ponieważ każda słabość z naszej strony kończąca się stratą, jest momentalnie punktowana przez wyżej notowanych rywali. Za nami trzy bardzo trudne mecze z najmocniejszymi zespołami w lidze. Niestety nie udało się w nich zdobyć punktów ale przed nami jeszcze sporo kolejek do rozegrania. Mam nadzieję, że złapiemy świeżość i polot w grze i będzie to wszystko zdecydowanie lepiej wyglądać. Gramy teraz z niżej notowanymi zespołami, co wcale nie oznacza, że będzie łatwo. Mamy nad czym pracować i na pewno solidnie odrobimy lekcje. Udowadnialiśmy niejednokrotnie, że jako zespół jesteśmy solidnym monolitem i stać nas na naprawdę wiele. W meczu z TS ZEW Świebodzin najwięcej bramek dla Wolsztyniaka zdobyli: Artur Radny 7, Kacper Siejek 5, Jakub Pietruszka 3, Marcin Pietruszka 3, Michał Wojtkowiak 2, Marek Świtała 1, Karol Trybuś 1, Jakub Piątkowski 1, Arkadiusz Piątkowski 1 i Kajetan Szrama 1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto