Mateusz Surwiło, zawodnik Start Zielona Góra był o włos od awansu do finału. 3 września, na Igrzyskach Paraolmpiskich w Tokio zajął czwarte miejsce w półfinale. Walka była zacięta i niewiele brakowało do awansu. Przypomnijmy, że swoją przygodę z kajakarstwem sportowiec rozpoczął w klubie UMKS Zryw Wolsztyn w 2005 r. Nadal mieszka w Wolsztynie, choć startuje w innych barwach.
- Pana postawa pokazuje, że intensywna praca i wytrwałość w dążeniu do celu, pomimo przeciwności życiowych, przekładają się na przekraczanie kolejnych granic i poprawianie swoich osiągnięć
– podkreślał starosta.
Dziesiąty rok z rzędu Mateusz Surwiło jest Mistrzem Polski. Był także medalistą Mistrzostw Świata, Mistrzostw Europy i wygrywał Puchary Świata. Startował też w Igrzyskach Paraolimpijskich w Rio de Janeiro. Jak przyznał w rozmowie z nami, zawsze lubił wysiłek, a sport traktował początkowo jako zabawę. Pomimo zmiany barw klubowych, Wolsztyn reprezentuje na całym świecie. W końcu był jednym z pierwszych zawodników po reaktywacji klubu.
- Ciężko pracowałem i pracuję przez te wszystkie lata na to, co jest teraz. Właśnie dzięki temu zostałem sportowcem, tylko dzięki ciężkiej pracy, wytrwałości i samozaparciu
- mówił.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
