Maturzyści LO zadowoleni po egzaminie z języka polskiego. "Lalka nie była zaskoczeniem"

Pierwszy egzamin maturalny już za nami! We wtorek 222 maturzystów z Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Wolsztynie przystąpiło do egzaminu dojrzałości. To pierwsza z obowiązkowych części matury. Jak w ubiegłych latach język polski, matematykę oraz wybrany język obcy należy zdać na minimum 30 procent, aby zaliczyć maturę. W związku z epidemią koronawirusa, egzaminy przeprowadzono w reżimie sanitarnym.

Zdający do wyboru mieli napisanie rozprawki na jeden z dwóch podanych tematów lub analizę tekstu poetyckiego. Większość napotkanych abiturientów wybrała temat rozprawki, który dotyczył "Lalki" Bolesława Prusa i brzmiał "Czy ambicja ułatwia człowiekowi osiągniecie zamierzonego celu". Jak przyznali maturzyści, nie był dla nich szczególnie trudny do napisania. Drugi temat dotyczył "Ziemi obiecanej" Władysława Reymonta. Zadaniem było rozwinięcie tematu "miasto - przyjazne czy wrogie człowiekowi" w nawiązaniu do lektury.

- Jestem bardzo zadowolony! Temat „Czy ambicja pomaga przy osiąganiu celów?” bardzo mi przypasował - jest niezwykle współczesny. Myślę, że bez problemu zdam i to na wysoki procent!

– mówił po wyjściu jeden z maturzystów. Inny przyznał, że miał dużo szczęścia, ponieważ "Lalka" to jedyna lektura, którą przeczytał i akurat na nią trafił. Z kolei napotkana maturzystka po egzaminie przyznała, że starała się przygotować z każdej lektury, ale szczególnie postawiła na "Lalkę".

- Można było spodziewać się tej lektury. To w końcu klasyk i jedna z moich ulubionych lektur

- powiedziała nam absolwentka liceum. Niektórzy mieli mieszane uczucia i lekki niedosyt.

- Nie było źle, ale mogłam napisać lepiej. Cieszę się, że mam to już za sobą. Z matmą pójdzie lżej

- zaznacza maturzystka. O egzamin z matematyki spokojni są również napotkani abiturienci, którzy uczęszczali do klasy o profilu matematyczno-fizyczym.