Już za niecałe trzy tygodnie powitamy nowy rok. Nie wszyscy jeszcze zdecydowali, dokąd wybiorą się na zabawę sylwestrową. Dużym zainteresowaniem cieszyć się będą imprezy domowe. Spora część mieszkańców przyjdzie wypić symboliczną lampkę szampana na rynek. Część zapragnie spędzić sylwestra na zorganizowanych imprezach w restauracjach. A tych nie ma niestety zbyt wiele. Wolsztyńskie restauracje: Orion, Leśna, Kaukaska, Powozownia, Zielona Prowansja nie organizują zabawy. Jedynie proponują wynajęcie salę wraz z zapleczem. Wyjątkiem jest Estakada.
- Ostatniego Sylwestra organizowaliśmy kilka lata temu, ale w powodów małego zainteresowania musieliśmy zrezygnować. Od trzech lat salę wynajmuje od nas zorganizowana grupa prywatna, która sama dba o oprawę muzyczną, my przygotowujemy tylko konsumpcję - mówi Michał Laskowski właściciel motelu Orion. Sytuację ratują chociażby sołectwa i strażacy z OSP. W Chorzeminie sołectwo organizuje cyklicznie od 8 lat zabawę w sali tanecznej.
- Co roku dużo osób z naszej wsi i liczni goście bawią się do białego rana. Do tańca przygrywa zespół muzyczny. Koszt to 180 zł od pary. W to wliczone jest dobre jedzenie - mówi sołtys Chorzemina Sławomir Krawczyk. W Obrze od godz. 19.00 będą bawić się goście strażaków z OSP za 250 zł od pary, którzy organizują im ,,szampańską zabawę przy rytmach najlepszych hitów, w olśniewającej sali błyszczącej od kolorowych świateł i dekoracji, regionalne jedzenie: wyśmienite flaczki, krokiety z warzywami, wieprzowinę po staropolsku’’ kuszą informacje na stronie internetowej. Całość dochodów będzie przeznaczona na szczytny cel, jakim jest rozbudowa remizy w Obrze.
Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?