Mieszkańcy Solca są dobrej myśli w związku z przebudową drogi

Jak powiedział nam sołtys Solca Arkadiusz Kaczmarek, ma nadzieję, że mieszkańcy miejscowości będą mogli wkrótce w spokoju pokonywać remontowany odcinek w swojej miejscowości. Dodał, że przeprowadził rozmowę z przedstawicielem nowej firmy, która wykonywać ma wojewódzką inwestycję i ten miał go poinformować o ty, że jeśli pogoda pozwoli na wykonywanie drogowych prac, to w pierwszej kolejności powstanie chodnik.

- Firma już się na terenie budowy rozkłada, powstaje ich baza sprzętowa, poustawiane już zostały znaki ograniczające prędkość. Zdajemy sobie sprawę, że wszystko zależy obecnie od pogody. Jeśli zima będzie łagodna, budowlańcy zapewne będą mogli prowadzić swoje prace. Zresztą mamy informację ze strony przedstawiciela firmy, że ten chciałby się spotkać z mieszkańcami i porozmawiać o inwestycji, To miły gest z ich strony – powiedział nam sołtys.

Dodać tu należy, że całe zamieszanie z remontem trasy wojewódzkiej w Solcu ciągnie się od kilku dobrych miesięcy. Firma, która wygrała pierwszy przetarg, bo wykonaniu części prac najpierw zeszła z placu budowy, a następnie – po braku porozumienia między nią, a WZDW, czyli inwestorem, umowę zerwano.

Następnie – przez okres wakacyjny dokonywano inwentaryzacji terenu, by określić podstawowe zadania, jakie miały zostać wykonane, a jakie musiały znaleźć się w wytycznych przetargu. Całość się jednak zdaniem mieszkańców przeciągała, dlatego zagrozili, że zablokują drogę – chcieli zorganizować protest, podczas którego planowali przechodzić cały czas przez przejście dla pieszych. Do tego jednak nie doszło, bo na dwa dni przed tą społeczną inicjatywą, WZDW przetarg ogłosił. Ten został rozstrzygnięty, umowa z nowym wykonawcą podpisana. I właśnie rozpoczynają się prace budowlane, które mają skończyć się w 2023 roku.