Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Minimalna porażka Gromu na inaugurację rundy wiosennej na własnym obiekcie.

Roland Buśko
Roland Buśko
Nie wiedzie się piłkarzom wolsztyńskiego Gromu w tegorocznych rozgrywkach ligowych. Po słabej rundzie jesiennej także wiosenne rozgrywki rozpoczęły się dla Gromowców nie najlepiej.

Po zeszłotygodniowej pechowej porażce 0:1 w Otorowie z miejscowym LZS-em, także inauguracja wiosny na własnym obiekcie zakończyła się przegraną w takim samym stosunku. Tym razem rywalem podopiecznych Pawła Kotlarskiego była drużyna Huraganu Michorzewo, a gola na wagę trzech punktów zdobył na początku drugiej połowy Sebastian Troszyński. Po meczu grający trener Paweł Kotlarski powiedział: Pierwszą połowę graliśmy pod wiatr, przeciwnik podszedł wysoko zmuszając nas do gry długą piłką. W związku z tym, że jesteśmy młodą, bardzo młodą drużyną, która odbiega warunkami fizycznymi od przeciwników w lidze, to niestety przegrywaliśmy walkę w powietrzu i środku boiska. Musieliśmy skupić się na grze obronnej, ponieważ piłka szybko wracała w nasze pole karne. W końcówce pierwszej połowy goście mieli rzut karny, ale go nie wykorzystali. Dobra gra obronna całego zespołu doprowadziła do tego, że pierwsza połowa meczu zakończyła się wynikiem remisowym 0:0.
W drugiej odsłonie zaczęliśmy grać piłką od własnego pola karnego co spowodowało, że utrzymywaliśmy się przy niej dłużej. Niestety dochodząc do 30 m przed bramkę przeciwnika brakowało nam skutecznego wykończenia. Przeciwnik strzelił bramkę w 57 min po szybkiej akcji i wrzutce z bocznego sektora boiska, strzał z 10 metra znalazł drogę do bramki i niestety przegrywamy 1:0. Nie załamaliśmy się jednak tylko wyciągnęliśmy wnioski, że w najbliższy tygodniu musimy popracować nad budowaniem i finalizacją akcji ofensywnych. Mamy bardzo młody zespół, który ma bardzo duży potencjał i cały czas uczy się seniorskiej piłki. Paradoksalnie trzon zespołu tworzą chłopacy od 16 do 20 roku życia, a ja jako trener jestem z nich i ich postawy bardzo dumny, rewelacyjnie się z nimi pracuje na treningach, tworzymy kolektyw i musimy to jak najszybciej przełożyć na wyniki boiskowe.
Mam nadzieję, że w następnej kolejce ligowej wygramy i dostaniemy potężnego kopa pozytywnej energii, która pozwoli nam uwierzyć we własne umiejętności i to, że utrzymamy się w klasie okręgowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto