Półtora tysiąca misiów ratowników przekazano wczoraj służbom ratowniczym. Ich pracownicy będą je później dawać maluchom, które stały się ofiarami wypadków.
Województwo wielkopolskie jest jednym z kilku w Polsce, w których policja, straż pożarna, pogotowie mają misie ratowniki.
- Jest to jeden z elementów niesienia pomocy - mówi Edward Polek ze Stowarzyszenia Misie Ratują Dzieci. - To symbol. Lecz dzięki niemu łatwiej nawiązać kontakt z dzieckiem po wypadku. Mają one wspierać poszkodowane maluchy w przetrwaniu trudnych chwil związanych z wypadkami. Miś przytulanka w świadomości każdego dziecka uosabia domowe ciepło, czułą i serdeczną opiekę rodziców.
Dodatkowo na każdym z pluszaków umieszczono telefony do Wielkopolskiej Regionalnej Kasy Chorych oraz do Stowarzyszenia. Można pod tymi numerami uzyskać informacje dotyczące leczenia, terapii, skorzystać także z pomocy psychologa-terapeuty.
W naszym województwie akcja misiów ratowników trwa od 4 lat. Według Henryka Tusińskiego, komendanta wojewódzkiego policji, także dzięki niej udało się o 15 proc. (390 w pierwszym półroczu) zmniejszyć ilość wypadków z udziałem dzieci, a aż o 55 proc. mniej dzieci zginęło (było ich 8).
Od czterech lat w Wielkopolsce rozdano już 4,5 tys. misiów ratowników. Były one zabierane do szkół, gdzie prowadzona jest akcja nauczania podstawowych zasad bezpieczeństwa. W ramach tej inicjatywy prowadzone są również zajęcia rehabilitacyjne i terapeutyczne dla małych ofiar wypadków. Dzięki sponsorom część z nich wyjedzie na specjalny obóz do Kołobrzegu. Akcja odbywa się pod honorowym patronatem wojewody wielkopolskiego.
Bezpieczeństwo na drogach podczas weekendu i w Boże Ciało
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?