- W zeszłym roku zorganizowaliśmy imprezę w wigilię parady, chcieliśmy w tym roku powtórzyć imprezę w tym samym terminie - mówi Artur Skorupiński, właściciel wydawnictwa. - Mieliśmy nawet dopięty interesujący program artystyczny z udziałem kilku zaprzyjaźnionych z konkursem gwiazd estrady, ale grupa PKP Cargo - właściciel parowozowni nie zgodziła się na to, by impreza odbyła się 30 kwietnia. Nie do końca wiem dlaczego. Po jakimś czasie zaproponowano nam wkomponowanie imprezy w paradę parowozów - czyli 1 maja zaraz po samej paradzie. Niestety, artystów mieliśmy zarezerwowanych na 30 kwietnia. Nie było możliwości zmiany tego terminu, a organizowanie konkursu jako "wypełniacza" w godzinach popołudniowych raczej nie miało sensu, tym bardziej że impreza zawsze odbywała się wieczorem. Stąd pomysł na zorganizowanie konkursu w sierpniu, jeśli PKP Cargo wyrazi chęć współpracy, która przecież zawsze była dobra. Ze wstępnych rozmów wynika, że taka wola jest.
Zobacz zdjęcia z tegorocznej Parady Parowozów: Widowisko "Para, Światło i Dźwięk" na rozpoczęcie Parady Parowozów
Zdaniem A. Skorupińskiego konkurs w końcu powstał po to, by Wolsztyńska Parowozownia była znana na całym świecie. Jego zdaniem najwłaściwszym miejscem na przeprowadzenie wyborów byłby teren samej parowozowni.
- Jestem po rozmowach z Michałem Milowiczem, Jurkiem Antkowiakiem, Gabrielem Fleszarem i kilkoma innymi wykonawcami i projektantami mody, którzy mieli wystąpić 30 kwietnia - dodaje Skorupiński. - Jeśli Parowozownia Wolsztyn otworzy się na taki pomysł, można tam zorganizować Miss Świata Parowozów i połączyć je z ciekawym pokazem mody kilku topowych projektantów. Oczywiście można organizować konkurs w innych miejscach - mamy propozycję z Warszawy, Jaworzyny Śląskiej, są propozycje spoza granic Polski również, ale nie po to konkurs został w 2004 roku zainicjowany, by promować inne miasta czy obiekty.
A. Skorupiński uważa, że skoro parowozownię i Wolsztyn nieprzerwanie od siedmiu lat chcą promować piękne panie z całej Polski i spoza kraju , to źle byłoby nie skorzystać z tej propozycji. Nie ukrywa, że myślał również o rezygnacji z wyborów w tym roku, bo zdaniem A. Skorupińskiego to ogromne przedsięwzięcie, które wbrew pozorom nie wiąże się z zyskami.
- Zdecydowałem się ze względu na ogromną liczbę kandydatek zgłaszających się do konkursu, dziesiątki telefonów od mieszkańców Wolsztyna i okolic, mediów z całego kraju , no i oczywiście walory promocyjne dla Wolsztyna - mówi A. Skorupiński. - Mam nadzieję, że konkurs będzie równie ciekawy jak poprzednie edycje, a nasze finalistki będą zdobywały kolejne tytuły.
Zgłoszenia kandydatek do tytułu Miss Świata Parowozów trwają do końca maja. Dotąd zgłosiło się ponad sto dziewczyn nie tylko z kraju, ale też z Austrii, Irlandii i Litwy. Są także dziewczyny z Wolsztyna i okolicznych miejscowości - Przemętu, Nowego Tomyśla i Zbąszynia.
Szczegóły na temat konkursu znajdują się na stronie www.missparowozow.pl
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?