Molestował 15-latkę. W nowotomyskim sądzie zapadł wyrok!

Jak pisaliśmy w marcu - dramat miał się rozegrać za drzwiami jednego z domów na terenie powiatu nowotomyskiego. To tam miało dojść do molestowania seksualnego nastolatki. Informacje, do których dotarliśmy, potwierdził rzecznik prasowy poznańskiej Prokuratury Okręgowej.

Jak wyjaśnia prokurator Łukasz Wawrzyniak, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu, w związku ze sprawą zatrzymany został 48-letni mężczyzna, mieszkaniec powiatu nowotomyskiego. Jak mówi nasz rozmówca, zatrzymany miał doprowadzić 15-letnią dziewczynkę, swoją pasierbicę, do poddania się innym czynnościom seksualnym. - Decyzją sądu mężczyzna został aresztowany na okres trzech miesięcy - przekazał nam prokurator Łukasz Wawrzyniak.

W połowie maja tego roku nowotomyska Prokuratura Rejonowa w Nowym Tomyślu przedstawiła akt oskarżenia w tej bulwersującej sprawie i skierowała ją do sądu. Jak powiedziała nam prokurator rejonowa Ilona Burlaga – Karfa, mężczyzna usłyszał zarzuty z artykułu 198 Kodeksu Karnego.

Dotyczy on seksualne wykorzystania bezradności lub niepoczytalności innej osoby.

Sprawa trafiła do sądu, jednak ze względu na dobro poszkodowanej dziewczynki, rozprawa odbywała się za zamkniętymi drzwiami. Postanowiliśmy więc sprawdzić co nowego.

Jak poinformowała nas Katarzyna Błaszczak z Biura Rzecznika Prasowego Sądu Okręgowego w Poznaniu, 18 czerwca tego roku nowotomyski sąd ogłosił wyrok w tej sprawie.

- Oskarżony został skazany na 1 rok i 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności. Mężczyzna otrzymał również zakaz zbliżania się do pokrzywdzonej na odległość mniejszą niż 20 metrów, który obowiązuje go przez 5 lat. Ponadto przez 5 lat nie może kontaktować się dziewczynką. Sąd zarządził również nawiązkę dla poszkodowanej w wysokości 20 000 złotych

- usłyszeliśmy.

Wyrok nie jest prawomocny. Jak się dowiedzieliśmy, adwokat mężczyzny złożył do sądu wniosek o wydanie uzasadnienia wyroku. Na razie nie wiadomo, czy w sprawie dojdzie do apelacji.