Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nauczyciele w Wolsztynie rozpoczęli strajki!

Marcin Paczkowski
Nauczyciele w Wolsztynie rozpoczęli strajki!
Nauczyciele w Wolsztynie rozpoczęli strajki! MP
W prawie wszystkich szkołach powiatu wolsztyńskiego nie odbywają się dziś zajęcia lekcyjne. Powód? Strajk nauczycieli, który w końcu stał się faktem.

W niedzielę o godzinie 19 w warszawskim Centrum Partnerstwa Społecznego Dialog odbyło się spotkanie przedstawicieli rządu i central związkowych, poświęcone oświacie. Na propozycję rządu zgodziła się Solidarność. Odrzuciły je ZNP i Forum Związków Zawodowych. Wiadomości te, nie oznaczały nic innego jak tylko początek strajku nauczycieli, który zaczął się w poniedziałek.

Przypomnijmy, iż nauczyciele domagają się podwyżki w kwocie 1000 zł brutto na poszczególnych stopniach awansu zawodowego do tabeli podstawowej. ZNP jest obecnie w sporze zbiorowym, do którego przystąpiło 78 proc. szkół. To w nich może być problem z przeprowadzeniem egzaminów: gimnazjalnego i ósmoklasisty. Nauczyciele zapowiadają, że będzie to strajk bezterminowy - trwający do odwołania. Wczoraj, nauczyciele zjawili się w szkołach, jednak zdecydowana większość z nich zamiast udać się na lekcję podpisała listę strajkową, przebywała na terenie szkoły, jednak swoich obowiązków nie wykonywała.

W samym Wolsztynie szkolne korytarze świeciły pustkami. Zdecydowana większość dzieci pozostała w swoich domach. - Dla dzieci, którym rodzice nie są wstanie zapewnić opieki w domu, zostaną zorganizowane zajęcia opiekuńcze w godzinach pracy świetlicy, tj. 6.45 – 16.15 – skomentowała dyrektor SP2 w Wolsztynie, Lucyna Bo-bińska. Ci którzy przyszli, mogli więc skorzystać z zajęć w świetlicy. Jedak wielu chętnych do tego nie było – liczba ta w placówkach w Wolsztynie oscylowało około 20. Na korytarzach słuchać głównie było nauczycieli i głosy, że niemal wszyscy pozostali w swoich domach. Podobnie pustkami świeciła szkoła podstawowa nr 3, gdzie także zajęcia odbywały się tylko w świetlicy. - Czynna jest także stołówka szkolna. Sytuacja związana ze strajkiem jest nietypowa, dlatego nie oczekujemy zgłaszania nieobecności dzieci na obiedzie oraz będą one odliczane dla nieobecnych – skomentował dyrektor szkoły nr 3 Janusz Mrozkowiak, który jednocześnie zaznaczył iż szkoła jest formalnie przygotowana do przeprowadzenia egzaminu ósmoklasisty.

Jak mówią protestujący nauczyciele dla nich sytuacja nie jest łatwa. Puste klasy to zawsze przykry widok. Cały niedzielny wieczór spędzili oni na słuchaniu wiadomości dotyczących strajków. Formalnie wszystko wygląda tak, iż nauczyciel przychodzi do szkoły o tej godzinie o której powinien rozpocząć lekcję. Jednak w tym momencie podpisuje on listę strajkową i zajęć nie prowadzi. Z szkoły wyjść może dopiero wtedy, kiedy faktycznie skończyłby zajęcia. Jeśli nie dojdzie do porozumienia na szczeblu centralnym sytuacja tak będzie wyglądać każdego dnia, aż do osiągnięcia porozumienia.

Jak mówi Henryk Gubernat, członek komisji strajkowej w Szkole Podstawowej nr 1 strajk musiał rozpocząć się teraz, ponieważ gdyby miał on rozpocząć się w innym terminie mógłby trwać bardzo długo. - Rolnicy blokują główne drogi nie boczne, tak samo i my musieliśmy rozpocząć strajk właśnie w okresie egzaminów, ponieważ ma on większą szansę przynieść skutek – mówi Henryk Gubernat.


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto