Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Neobarokowy pałac w Zakrzewie - zabytek, który powstał na początku XX wieku

Martyna Pawelska
Martyna Pawelska
Po odwiedzinach w pałacu w Chobienicach, postanowiliśmy sfotografować kolejny zabytek w gminie Siedlec - pałac w Zakrzewie. Ten piękny budynek pochodzący z XX wieku, na dzień dzisiejszy niszczeje, jak wiele innych zabytków. Postanowiliśmy zrobić kilka zdjęć i przybliżyć naszym czytelnikom historię tego miejsca.

Neobarokowy pałac w Zakrzewie - zabytek, który powstał na początku XX wieku

Pałac w Zakrzewie, który został zbudowany w 1910 roku, w neobarokowym stylu, przez Wincentego Wierzchowieckiego, będącego właścicielem obiektu na początku XX w., w tym momencie niszczeje i daleko mu do stanu, który posiadał w latach swojej świetności.

-Zabytek jest dwukondygnacyjny, murowany z cegły i otynkowany budynek wzniesiony na planie prostokąta, nakryty wysokim dachem mansardowym z niską, ośmioboczną, arkadową wieżyczką z hełmem i latarnią, zwieńczoną kulą. W elewacji frontowej znajduje się z półokrągły ganek z głównym wejściem, poprzedzony schodami. Nad gankiem w partii dachu znajduje się wystawka zwieńczona łukowym szczytem. W osi elewacji tylnej usytuowano niewielki taras okolony tralkową balustradą, poprzedzony schodami. Przy pałacu rośnie lipa drobnolistna o obwodzie 420 cm. Wokół na powierzchni 6,71 ha rozciąga się park krajobrazowy założony w XVIII wieku z pomnikowymi drzewami

- podaje strona zamki.rotmanka.com.

W okresie międzywojennym, jak wspominaliśmy wyżej, budynek oraz całe Zakrzewo należało do Wincenta Wierzchowieckiego. Był on znanym filantropem i społecznikiem, ufundował kościół parafialny w Zbąszyniu, a jego herbem była "Praca i Honor".

-Po 1919 roku pan Wincenty kupił Zakrzewo wraz z folwarkiem Stefanowo i wreszcie, wraz z rodziną osiadł „na swoim”. Wincenty Wierzchowiecki był człowiekiem obrotnym i przedsiębiorczym, nie ograniczył się jedynie do posiadłości ziemskiej miał też, przynoszące dochód, udziały w przedsiębiorstwie „Młyny Ostrowskie”

- informacje ze strony Na Przekór Dniom.

W 1938 Wincenty zostali wygnani z Zakrzewa przez Niemców i wysiedleni do GG. Schronienie znaleźli w Jałowęsach w powiecie opatowskim, gdzie w 1942 roku zmarł Wincenty Wierzchowiecki herbu Oksza. Został pochowany w Opatowie.

Aktualnie budynek jest dzierżawiony przez osobę prywatną, która przyznaje, że dbanie o budynek zrzuca się na jej barki, ale nie otrzymuje żadnych zapewnień, iż poniesione koszty zostaną mu zwrócone.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na wolsztyn.naszemiasto.pl Nasze Miasto