Niecodzienna akcja ratunkowa
Jak relacjonuje samo Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom ŁAPA wieczorem, 10 października około godziny 19:10 zadzwonił do nich telefon. Jak tłumaczyli członkowie, kontaktowali się z nimi funkcjonariusze policji z Kuślina i prosili o pomoc w uratowaniu szczeniąt w miejscowości Niegolewo. Zwierzęta zostały zauważone przez kobietę i jej córkę, które tamtędy podróżowały.
- W związku z późną godziną i koniecznością natychmiastowej reakcji, na miejsce pojechał jeden z członków naszej Łapy. Po dotarciu na wskazane miejsce okazało się, że policjanci zdołali już zabezpieczyć dwa szczeniaki, niestety trzeci wszedł do rury - przepustu - pod wjazdem na działkę rolną o średnicy około 20 cm z rozgałęzieniami wewnątrz. Policjanci dzielnie walczyli o trzeciego malucha, niestety bezskutecznie
- podkreśla "Łapa". Jak dodają członkowie przez kolejną godzinę osoby będące na polu próbowały uratować malucha.
- Członek SPZ Łapa podjął decyzję o konieczności wezwania straży. Do interwencji wysłana została Ochotnicza Straż Pożarna z Wojnowic. Ochotnicy bardzo szybko pojawili się na miejscu i od razu przystąpili do działania. Po kolejnej godzinie i niecodziennych, ale bardzo skutecznych sposobach, udało się wyjąć malucha z ciasnego przepustu. Akcja ratowania szczeniaka dobiegła końca i dzięki determinacji fantastycznych policjantów z Kuślina, oraz strażaków z OSP Wojnowice, którzy robili wszystko co mogli, żeby wydostać szczeniaka, wszystko skończyło się szczęśliwie. My przejęliśmy szczeniaki i przewieźliśmy do hotel dla zwierząt "Bezpieczna Przystań", gdzie będą pod opieką i kontrolą naszą, i właścicielek hoteliku. O godzinie 23:40 wróciliśmy do domu wykończeni, ale bardzo szczęśliwi
- podsumowują akcję.
Psiaki, jak mówią sami uczestnicy zdarzenia, dostały już imiona:
- Florian - na cześć straży z Wojnowic,
- Poli - na cześć policjantów z Kuślina,
- oraz Nachos - "bo tak nam się podobało" - tłumaczy "Łapa".
- Chcielibyśmy podziękować za współpracę policji z Kuślina, straży pożarnej z Wojnowic, ale przede wszystkim tej wspaniałej dziewczynce i jej mamie Małgorzacie za to, że zauważyły szczeniaki i nie przejechały obojętnie. Kilka godzin spędziły na miejscu, będąc z nami do końca całej akcji. Dzięki takim ludziom, wiemy, że nie jesteśmy sami i że nasza często ciężka praca ma sens i przynosi efekty
- podkreślają na końcu członkowie.
Niedzielne uroczystości odpustowe ku czci św. Wojciecha w Gnieźnie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody