Ostre strzelanie na zakończenie piłkarskiej jesieni w Chorzeminie

Mecz rozpoczął się po myśli gospodarzy, którzy w jedenastej minucie po strzale Sławomira Pukackiego, objęli prowadzenie 1:0. Na 2:0 w czterdziestej czwartej minucie podwyższył Błażej Świniarski. W sześćdziesiątej minucie goście zdobyli bramkę kontaktową ale odpowiedź miejscowych była niemal natychmiastowa. Najpierw w sześćdziesiątej trzeciej minucie na listę strzelców wpisał się Patryk Dominiak, a dwie minuty później celnym strzałem popisał się Adam Orwat. Prowadzenie 4:1 nieco uśpiło gospodarzy, przez co zostali dwukrotnie skarceni przez gości z Poznania. Na szczęście w osiemdziesiątej piątej minucie drugą swoją, a dla zespołu piątą bramkę, zdobył Adam Orwat, ustalając tym samym wynik spotkania na 5:3. Mecz mógł się skończyć bardziej okazałym zwycięstwem, bowiem w pierwszej części spotkania kapitan drużyny Emil Wawrzyński nie wykorzystał rzutu karnego. Z kolei od pięćdziesiątej minuty podopieczni Sławomira Komasy byli zmuszeni stawiać czoła rywalowi grając w dziesiątkę, ponieważ czerwoną kartką ukarany został K. Kasperski.