Chwile grozy w pociągu
Sprawcą zamieszania w pociągu był trzydziestodwuletni mężczyzna. Kiedy okazało się, że nie ma ważnego biletu na przejazd ani dokumentu tożsamości doszło do wielkiej awantury. Przyłapany na gorącym uczynku pasażer na gapę wpadł w furię i zaczął zachowywać się agresywnie. Brutalnie zaatakował konduktora.
Agresywny podróżny naruszył nietykalność cielesną pracownika drużyny konduktorskiej. Uderzył go głową w twarz, powodując otarcia oraz niszcząc okulary. Powodem tego ataku był brak ważnego biletu na przejazd oraz dokumentów tożsamości - poinformowała Straży Ochrony Kolei.
Agresora czeka surowa kara
O incydencie natychmiast poinformowano Straż Ochrony Kolei. Kiedy tylko pociąg zatrzymał się na stacji kolejowej w Zbąszynku funkcjonariusze wkroczyli na pokład. Szybko zatrzymali awanturnika i przekazali go w ręce policji. Teraz mężczyzna będzie musiał ponieść poważne konsekwencje swoich czynów. Za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego grożą trzy lata pozbawienia wolności. Po zatrzymaniu awanturnika pociąg ruszył do celu z kilkuminutowym opóźnieniem.
Zobacz również:
Otwarcie miasteczka ruchu drogowego w Radomsku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?