W minionym tygodniu jedna z mieszkanek ul. Bohaterów Bielnika w Wolsztynie skontaktowała się z dzielnicowym sierż.sztab. Marcinem Mazurem informując go, że od kilku dni nie widziała swego sąsiada, który mieszka samotnie i ma trudności w poruszaniu się. Kobieta obawiała się, że mężczyźnie mogło stać się coś złego.
- Dzielnicowy bezpośrednio po zakończonej rozmowie telefonicznej postanowił sprawdzić, co dzieje się z mężczyzną i w razie potrzeby podjąć stosowne działania. Policjant po dotarciu na miejsce zastał zamknięte drzwi domu, a pukanie do nich nie przynosiło rezultatu. Po chwili, przez okno jednego z pomieszczeń dzielnicowy dostrzegł sylwetkę mężczyzny. Zaczął pukać do okna. Na ten odgłos domownik podszedł do wejścia i otworzył drzwi
- wskazuje rzecznik wolsztyńskiej policji Wojciech Adamczyk.
Okazało się, że 66-letni mężczyzna jest cały i zdrowy. Powiedział policjantom, że w tej chwili nie potrzebuje pomocy, ale byłby szczęśliwy, gdyby mógł liczyć na pomoc w zapewnieniu artykułów spożywczych na zbliżające się święta. Dzielnicowy obiecał pomoc i skontaktował się w tej sprawie z Małgorzatą Weiss, która pracuje w Ośrodku Pomocy Społecznej w Wolsztynie.
- Wsparcie instytucjonalne okazało się w tej konkretnej sytuacji trudne do zrealizowania, jednak mimo tego decyzja o udzieleniu pomocy mężczyźnie zapadła niemal natychmiast. Przedstawicielka OPS i policjant postanowili sami, wspólnie zakupić produkty potrzebne do przyrządzenia kolacji wigilijnej i przekazać je mężczyźnie
- opowiada W. Adamczyk.
Czytaj
Jak powiedzieli, tak też zrobili - poczynione zakupy w minioną niedzielę trafiły do ich odbiorcy. Mężczyzna pojawił się w drzwiach domu i pomimo tego, że dotarł tam niemałym wysiłkiem, pomagając sobie tzw. „balkonikiem” odebrał przygotowaną dla niego paczkę z nieskrywanym wzruszeniem i radością.
- Za kilka dni nadejdą wyczekiwane przez wielu święta. Dzięki dwójce osób o wielkim sercu, święta samotnego wolsztynianina z pewnością będą łatwiejsze do przygotowania i z pewnością weselsze
- zauważa rzecznik prasowy policji.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?