Plany budowy kawiarenki w parku znów tematem sesji radnych

Radny Michał Maruszewski przedstawił zadania własne gminy z art. 7 ustawy o samorządzie gminnym.

- Czy budowa kawiarenki w parku miejskim, która ma służyć jako zapotrzebowanie na usługi wchodzi w wymienione zadania Ubolewam nad tym, że radni nie mogą korygować i zmieniać budżetu i zadań budżetowych w trakcie trwania roku budżetowego. Niestety wszystkie kwestie związane z ewentualnymi zmianami są po stronie włodarza - stwierdził.

Przypomnijmy, zdaniem radnego nie powstała żadna analiza rachunków zysków i strat dla tego obiektu, nie wiemy jakie będą roczne koszty utrzymanie tego obiektu, kto ma być jego administratorem oraz jak obiekt ma funkcjonować jesienią i zimą. Proponuje zamiast budowy nowego obiektu, sezonowe udostępnianie terenu przedsiębiorcom.

- Ostatnio próbowałem - jak państwo dobrze wiecie - zatrzymać tą w moim odczuciu haniebną inwestycję. Pisałem wnioski, pisałem interpelacje... - mówił.

Radny poinformował, że dokonał badania opinii publicznej dodając na swoim profilu w mediach społecznościowych post dotyczący zasadności budowy kawiarenki. Jak podkreślił, nikt z osób komentujących nie poparł budowy kawiarenki, przeciwko były 123 osoby.

Z kolei zdaniem radnego Jakuba Lorenza, kawiarenka jest potrzebna ze względów marketingowych, społecznych i chociażby socjalnych, a zysk jest w tym przypadku sprawą drugorzędną.

- Niech ci użytkownicy, którzy przebywają na plaży na tych obiektach czują w miarę godnie.

Radny Mariusz Przybyła twierdzi, że nie ma całościowego pomysłu na tą przestrzeń, dlatego z budową kawiarenki powinniśmy się wstrzymać.

- Ja bym bardzo chciał, aby atrakcyjny obiekt restauracyjny funkcjonował w naszym zespole pałacowo-parkowym, ale cały czas wnoszę ten argument, że nie mamy całościowego pomysłu na tą przestrzeń i od tego powinniśmy zacząć, a wydawanie teraz pieniędzy na kawiarenkę uważam za bezzasadne.

Radny proponuje rozpisanie przetargu na dzierżawę terenu pod foodtrucki. Zwraca też uwaga, że powinno być to wcześniej niż ostatnio, ponieważ przedsiębiorcy muszą podjąć decyzję odnośnie miejsca rozstawienia.

Zdaniem radnego Jarosława Wróblewskiego w pierwszej kolejności powinno się naprawić już istniejące obiekty - pałac oraz muszlę koncertową. Wówczas kawiarenka będzie "wisienką na torcie.

- Wyremontujmy to, co możemy jeszcze wyremontować, a później myślmy o budowaniu nowych rzeczy - zauważył.

Zastępca burmistrza Tomasz Spiralski podkreśla, że kawiarenka będzie znajdować się w miejscu dawnego punktu gastronomicznego, który przez lata spełniał swoją rolę. Nowy obiekt ma być po prostu w wyższym standardzie. Wspomniał też o kosztach, które w przyszłości będzie ponosić dzierżawca - nie gmina. Tomasz Spiralski poinformował, że znalazło się troje chętnych na wynajem restauracji na dworcu, a ta znajdująca się w budynku MOSiR ma ruszyć w najbliższych dniach.

- W zasobie mamy 28 ponad lokali użytkowych, które gmina wydzierżawia - zaznaczył.