Policjant po służbie uratował seniora przed oszustwem

Jak informuje Komenda Powiatowa Policji w Nowym Tomyślu policjant wykazał się niezwykłą czujnością, kiedy to w środę, 20 marca 2024 roku zauważył podejrzaną sytuację przy bankomacie w Nowym Tomyślu. Mężczyzna, wykonując liczne transakcje finansowe, zachowywał się nerwowo, rozmawiając cały czas przez telefon.

- Po zauważeniu podejrzanej aktywności 60-latka policjant niezwłocznie skontaktował się z dyżurnym jednostki, alarmując o potencjalnym oszustwie. Dzielnicowi udali się we wskazane miejsce, natychmiast podejmując interwencję

- mówi Mariusz Majewski, oficer prasowy nowotomyskiej policji. Jak dodaje w trakcie rozmowy z mężczyzną okazało się, że padł on ofiarą wyrafinowanego oszustwa telefonicznego (spoofing).

- Oszust, podając się za pracownika banku, nakłonił 60-letniego mężczyznę do natychmiastowej wypłaty pieniędzy ze swojego konta oraz przekazania ich na inny rachunek bankowy. Dzięki czujności i szybkiej reakcji policjantów udawało się uniknąć pełnej straty. Choć mężczyzna stracił pewną sumę pieniędzy, udało się zapobiec znacznie większemu uszczerbkowi jego majątku

- powiedział M. Majewski.

Najpopularniejsze przykłady oszustw telefonicznych to:

• metoda na wnuczka (np. wypadek, zepsuty telefon, pilnie potrzebne pieniądze);
• metoda na policjanta, lekarza (np. zatrzymanie członka rodziny, próba kradzieży naszych pieniędzy, pilna konsultacja lekarska);
• metoda na przedstawiciela banku i pomoc techniczną (np. zablokowanie naszych środków finansowych);
• metoda na pracownika ZUS lub innej instytucji (np. problem z wypłaceniem emerytury).

- Pamiętaj: żaden bank, policja, firma, instytucja nie proszą o pieniądze, ani o podanie twoich danych, haseł do logowania, danych do kart płatniczych czy instalację dodatkowego oprogramowania. Jeśli dzwoniący tego wymaga, należy natychmiast rozłączyć się i zgłosić sprawę policji!

- zaznacza oficer prasowy z KPP w Nowym Tomyślu.