Z informacji przekazanych nam przez mieszkańców wynika, że śniętych ryb są setki, a nawet tysiące.
Na miejscu działają m.in. strażacy, są też przedstawiciele Urzędu Miasta.
Co tym razem się stało?
AKTUALIZACJA
Jak powiedział nam burmistrz Zbąszynia Tomasz Kurasiński, śnięte ryby w jeziorze Błędno są pokłosiem tak zwanej przyduchy (Przyducha – znaczne zmniejszenie ilości tlenu rozpuszczonego w wodzie zbiornika wodnego lub jego części. W skrajnym przypadku może prowadzić do masowego wymierania zamieszkujących go organizmów korzystających z tlenu, (m.in. tzw. śnięcie ryb) - Wikipedia). - ta z kolei wystąpiła w niedzielę.
- Takie informacje otrzymałem od pracowników Gospodarstwa Rybackiego - usłyszeliśmy.
Szef gminy Zbąszyń dodał, że nie ma zagrożenia, że coś do jeziora wyciekło, co mogłoby spowodować zagrożenie:
- Nasze jezioro jet bardzo płytkie, jest niski poziom wody. Było kilka dni upałów, potem nastąpił spadek temperatury, a ryby bardzo wrażliwe są na zmianę ciśnienia. Dodam, że we wtorkowej akcji zaangażowaliśmy nasze służby - w tym strażaków - którzy dysponują sprzętem pływającym. Większość śniętych ryb została zebrana z jeziora i plaży i zutylizowane przez pracowników Gospodarstwa Rybackiego. Ważna była szybka reakcja, żeby nie doszło do rozkładu ryb - usłyszeliśmy.
We wtorek na miejscu pojawiła się również Inspekcja Ochrony Środowiska z Poznania, która ponownie pobrała próbki wody do badań.
Dodać warto, że śnięte ryby nie pojawiły się we wtorek, tylko wcześniej, możliwe że około niedzieli. Jednak dopiero wiatr zaczął spychać je w kierunku plaży. Najważniejsze jednak, że wykluczono ingerencję osób trzecich. Nikt do jeziora nie wpuścił żadnych niebezpiecznych substancji.
Co więcej, gmina planuje podjąć działania zmierzające do naprawy jazu, po to, by była ponownie możliwość piętrzenia wody. Nie jest to co prawda zadanie samorządu gminnego, ale burmistrz zapewnia, że będzie robił wszystko, by zaznaczyć potrzebę tego działania.
Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?